Az 98 proc. kierowników działów informatycznych twierdzi, że „wielka rezygnacja” spowodowała luki kompetencyjne w ich działach. Co gorsza 73 proc. przyznaje, że pozyskiwanie fachowców nigdy nie było trudniejsze. Niemal wszyscy szefowie IT zgadzają się, że braki kadrowe mają duży wpływ na decyzje o inwestycjach w IT – według badania MuleSoft, firmy należącej do Salesforce’a.

Jakich fachowców najbardziej brakuje
Pytani szefowie IT twierdzą, że największe braki kompetencji w swoich zespołach odnotowują w zakresie architektury i rozwiązań informatycznych (60 proc.) oraz zarządzania chmurą i infrastrukturą (45 proc.).

CIO inwestują, by poprawić samopoczucie swoich ludzi

Prawie dziewięciu na dziesięciu (87 proc.) kierowników działów informatycznych zgadza się, że inwestowanie w ludzi jest niezmiernie ważne. W rezultacie większość planuje w ciągu najbliższych 12 miesięcy zainwestować w poprawę samopoczucia pracowników IT (82 proc.) i podnoszenie kwalifikacji (78 proc.).

Co ciekawe, obie te rzeczy okazują się ważniejsze jako cel inwestycji niż zwiększanie zatrudnienia w IT (68 proc.).

Skąd się bierze takie podejście? Większość liderów IT (86 proc.) twierdzi, że obsługa, jaką przedsiębiorstwo zapewnia swoim pracownikom i klientom, jest równie ważna jak jej produkty i usługi.

Czterech na pięciu szefów IT zgadza się, że technologie zorientowane na potrzeby klientów (86 proc.) i pracowników (85 proc.) mają kluczowe znaczenie dla konkurencyjności ich przedsiębiorstw.

Automatyzacja ma zasypać luki

Inny cel inwestycji: wielu kierowników działów IT utrzymuje, że wprowadza automatyzację i samoobsługę, aby rozwiązać problem pogłębiającej się luki kompetencyjnej.

Dwie trzecie przedsiębiorstw (67 proc.) zautomatyzowało swoje procesy IT oraz biznesowe, zwłaszcza w obsłudze klienta (59 proc.), finansach (60 proc.), marketingu (58 proc.), sprzedaży (56 proc.) i HR (55 proc.).

Jednak jedynie 23 proc. firm twierdzi, że udało im się osiągnąć pełną automatyzację we wszystkich obszarach biznesowych.

Firmy oczekują od CIO poprawy produktywności

Ponad połowa kierowników działów IT jest obecnie oceniana pod kątem produktywności pracowników (52 proc.), a wielu również pod kątem obniżenia i optymalizacji kosztów (50 proc.), obsługi klientów (48 proc.) i komfortu pracowników (46 proc.).

Szwankuje komunikacja biznesu i IT

Ponad połowa kierowników działów informatycznych (54 proc.) uważa, że przepływy pracy zachodzące między zespołami informatycznymi i biznesowymi mogłyby zostać znacznie usprawnione. To pomogłoby CIO efektywnie realizować potrzeby firmy.

Niewydajne procesy IT
Istniejące procesy IT stanowią wąskie gardło: dziewięciu na dziesięciu (91 proc.) kierowników działów informatycznych twierdzi, że istniejące procesy informatyczne ograniczają wydajność. Do tego negatywnie wpływają na innowacyjność (91 proc.), wdrażanie technologii (92 proc.), obsługę klientów (92 proc.) i pracowników (93 proc.).

Łączone zespoły usprawnią procesy

Usprawnienie procesów IT jest priorytetem dla prawie połowy (46 proc.) szefów IT w ciągu najbliższego roku.

Twierdzą oni, że łączone zespoły zwiększają efektywność procesów i lepiej wspierają biznes firmy.

W ich skład wchodzą pracownicy z różnych obszarów – posiadający wiedzę z zakresu technologii i analityki, jak również wiedzę specjalistyczną – którzy są współodpowiedzialni za wyniki biznesowe i technologiczne. Już 69 proc. przedsiębiorstw utworzyło zespoły łączone lub jest w trakcie ich tworzenia, a 22 proc. planuje to zrobić w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Problemy związane ze złożonością

Czterech na pięciu (81 proc.) szefów IT przyznaje, że ich przedsiębiorstwo musi zmagać się ze złożonością środowiska informatycznego.

Większość uważa, że projekty integracji danych lub systemów trwają zbyt długo (66 proc.) i są zbyt kosztowne (69 proc.). Z drugiej strony zdaniem 68 proc. brak integracji danych lub systemów powoduje niespójność w obsłudze klientów.

Prawie wszyscy (98 proc.) kierownicy działów IT twierdzą, że na decyzje dotyczące nowych inwestycji wpływa możliwość integracji danego narzędzia z istniejącą technologią.

Zwrot do low-code/no-code

Aż 96 proc. firm korzysta obecnie z narzędzi low-code lub no-code, a 36 proc. planuje zwiększyć ich wykorzystanie w ciągu najbliższego roku. Kierownicy twierdzą, że to sposób na poprawę obsługi użytkowników w firmie oraz klientów.

„Obecna sytuacja ekonomiczna nie pozostawia kierownikom działów informatycznych wyboru – muszą robić więcej za mniej”– komentuje Matt McLarty, Global Field CTO & VP of the Digital Transformation Officer w MuleSoft.

„Narzędzia są po to, aby umożliwić większej liczbie użytkowników tworzenie rozwiązań cyfrowych oraz pomóc ich przedsiębiorstwom w rozwoju przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności. Dzięki automatyzacji procesów tam, gdzie jest ona wykonalna, kierownicy mogą szybciej uzyskiwać korzyści oraz przyspieszać wprowadzanie innowacji” – dodaje dyrektor.

————————

Raport MuleSoft „2022 IT Leaders Pulse” oparto na globalnym badaniu 1 tys. kierowników działów informatycznych na świecie.