Rezygnacja jest możliwa, bo w warunkach przetargu nie pomyślano o utracie wadium lub karach w razie wycofania się zwycięzcy. Tymczasem 2 mld zł od NetNet już zostało zapisane w tegorocznym budżecie. W sumie aukcja na częstotliwości LTE przyniosła 9 mld zł.

Zdaniem money.pl NetNet, najmniejszy ze startujących podmiotów, liczył na wsparcie finansowe Polkomtela przy zakupie wylicytowanej częstotliwości, jednak operator sieci Plus zaprzecza, że miał taki zamiar. 

Nie wiadomo, co będzie dalej z osieroconym pasmem. Wcześniej był nim zainteresowany T-Mobile, oferując niewiele mniej niż NetNet. Teraz spółka nie chce składać jednoznacznych deklaracji. Alternatywą jest rozpisanie aukcji na nowo, co oznaczałoby, że 2-miliardowa luka w budżecie nie zostałaby szybko zasypana (o ile w ogóle uda się wylicytować kwotę tej wysokości).