Niższe stawki powinny objąć zarówno ofertę szybkiego Internetu, jak i popularne prędkości Neostrady, np. 1 Mb/s czy 2 Mb/s. UKE zatwierdził nowe ceny, ale TP nie podaje, kiedy wejdą w życie. Prawdopodobnie nowa taryfa zostanie wprowadzona po wakacjach. Operator nie ujawnił także wielkości obniżek, jednak według nieoficjalnych informacji mają być 15-20 procentowe. Z działań TP S.A. jest zadowolona prezes UKE, Anna Streżyńska, które oczekiwała spadków właśnie w takiej skali. Jej zdaniem nowa oferta przyniesie wiele dobrego rynkowi, także małym operatorom ethernetowym. Na ogłoszenie zmienionych taryf czeka konkurencja. Niższymi cenami TP chce zatrzymać odpływ klientów. Od września z Neostrady zrezygnowało ok. 60 tys. osób, ale usługa nadal ma blisko 40 proc. detalicznego rynku dostępu do Internetu w Polsce. W końcu marca korzystało z niej ponad 2 mln abonentów.