Nabywcy oprogramowania pod parasolem, trudniejsza wymiana towaru
Sprzedawcy oprogramowania będą odpowiadać za błędy w instrukcji dla klientów - według projektu nowych przepisów. Zmienią się też zasady reklamacji.
Reklamując towar z rękojmii klient nie będzie mógł od razu żądać zwrotu pieniędzy albo obniżenia ceny – według projektu.
Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad nowelizacją ustawy o prawach konsumenta oraz kodeksu cywilnego, uzasadniając ją unijnymi wymogami -informuje Prawo.pl. Według portalu lepszą ochroną zostaną objęci nabywcy oprogramowania, zmienią się też zasady reklamacji.
Nowelizacja określa prawa i obowiązki stron umów dotyczących dostarczania treści cyfrowej lub usługi cyfrowej (rozdział 5b ustawy o prawach konsumenta). Ureguluje on kwestie zgodności treści lub usługi cyfrowej z umową oraz odpowiedzialności przedsiębiorcy w razie jej braku.
„O ile nie nastąpi wyraźne wyłączenie w umowie, sprzedawca będzie musiał zapewnić, aby konsument był informowany o aktualizacjach, w tym aktualizacjach zabezpieczeń, które są niezbędne do zachowania zgodności takiego towaru z umową – wyjaśnia cytowana przez Prawo.pl Małgorzata Sieradzka, adwokat i profesor Uczelni Łazarskiego w komentarzu w LEX. – „Niedostarczenie aktualizacji, które uzgodniono w umowie sprzedaży, będzie należało uznać za brak zgodności towarów z umową” – dodaje.
Sprzedawca odpowie za błąd w instrukcji
Według Prawo.pl niewłaściwa instalacja towarów, o ile usługa była elementem umowy, też będzie uznawana za brak zgodności towarów z umową. Jeśli był błąd w instrukcji dla klienta, to też odpowiedzialność poniesie sprzedawca.
Jak uzasadania resort sprawiedliwości, zagadnienia umów dotyczących treści cyfrowej lub usługi cyfrowej nie stanowiły dotychczas przedmiotu zainteresowania polskiego ustawodawcy, w związku z tym nie ma szczegółowych regulacji w tym zakresie.
Reklamacja z rękojmii: naprawa w pierwszej kolejności
Mniej korzystne dla konsumentów mogą być natomiast zmiany zasad reklamacji z tytułu rękojmi – oceniają eksperci wypowiadający się dla portalu.
Jak informuje resort sprawiedliwości, nowością jest wprowadzenie hierarchii środków ochrony konsumenta (rozdział 5a u.p.k., art. 43d-43f).
W pierwszej kolejności będzie on miał prawo domagać się przywrócenia zgodności towaru z umową, poprzez jego naprawę lub wymianę.
Dopiero w kolejnym kroku, o ile naprawa albo wymiana okażą się np. nieopłacalne, konsument będzie mógł skorzystać z kolejnych uprawnień, tzn. żądać obniżenia ceny lub odstąpić od umowy.
Oznacza to więc powrót do regulacji obowiązujących kilka lat temu.
Resort uznaje natomiast zmianę za pozytywną dla nabywcy – w uzasadnieniu projektu wyrażono przeświadczenie, iż rozwiązanie takie jest bardziej efektywne i korzystniejsze dla konsumentów. Jako argument za jego przyjęciem podnoszono także potrzebę wspierania tzw. gospodarki o obiegu zamkniętym – informuje ministerstwo.
Proponowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów to IV kw. 2020 r.
Źródło: Prawo.pl, Centrum Prasowe PAP, BIP Rady Ministrów
Podobne aktualności
80 proc. e-sklepów nie dostosowało się do zmian w prawie
Przedsiębiorcy kupujący w e-sklepach zyskali uprawnienia konsumentów. Resellerzy muszą pilnie dostosować regulaminy do nowych przepisów.
Rewolucja w reklamacji: firmy jak konsumenci od 1 stycznia
To już przesądzone. Przedsiębiorcy będą mogli składać reklamację tak jak klienci domowi.
Konsumencka reklamacja dla firm coraz bliżej
Przedsiębiorcy będą mogli składać reklamacje tak jak konsumenci. To rozwiązanie stosowane w innych krajach - przekonuje ministerstwo. Zapowiedziano też inne zmiany.