Morele po 1,5 roku od rozpoczęcia ekspansji zagranicznej pochwaliło się danymi dotyczącymi sprzedaży poza Polską.

 W I kw. 2021 r. GMV z rynków zagranicznych (wartość sprzedaży) wynosił ponad 230 tys. zł, a w analogicznym okresie 2022 r. już blisko 2,5 mln zł. W II kw. 2021 r. GMV wyniósł 110 tys. zł, a w br. przekroczył 6,9 mln zł.

Zatem wzrost jest spory (blisko 30-krotny dla całej I poł. 2022 r.), ale detalista startował z bardzo niskiego pułapu. Jednocześnie firma na razie nie ujawnia, jaka była sprzedaż na polskim rynku w pierwszym półroczu 2022.

Dla porównania w roku finansowym zakończonym w marcu 2021 r., wartość sprzedaży (GMV) na platformie Morele wyniosła 1,3 mld zł. Więc zagranica z pewnością nadal ma nikły udział w biznesie detalisty.

Obecnie Morele jest obecne na 10 rynkach poza granicami naszego kraju, w Rumunii, Bułgarii, Niemczech, Hiszpanii, Francji, Holandii, Czechach, Słowacji oraz na Węgrzech i we Włoszech. Firma planuje poszerzenie sprzedaży o 5 kolejnych krajów: Belgia, Szwecja, Austria, Grecja i Portugalia.

Za granicą największy udział w sprzedaży mają marki własne, głównie z kategorii fitness – informuje Morele.

Jak zapewnia, duże wzrosty GMV z rynków zagranicznych to zasługa przyspieszenia automatyzacji procesów. Wykorzystując rozwiązania klasy RPA (Robotic Process Automation) Morele mogło m.in. wystawić w jednym kwartale kilkaset tysięcy aukcji na kilkunastu zagranicznych platformach sprzedażowych. Częścią procesów automatyzacji są inwestycje w logitystykę.