Decyzja ma ograniczyć handel nielegalnymi licencjami, z
którym koncern najwyraźniej nie może sobie poradzić. Według Microsoftu do
wolnej sprzedaży trafiają klucze do wersji OEM oprogramowania oraz do wersji testowych.
Rzecznik koncernu poinformował, że sprzedawcy handlujący nielegalnie
pozyskanymi kluczami zwykle oferują produkty Microsoftu przez Internet,
wysyłając klientom klucz licencyjny oraz link do pobrania programu. Ostrzega
też przed kupowaniem po nierealnie niskich cenach, podając przykład licencji w
cenie 80 euro (ok. 330 zł) za Office Professional.