Koncern zdecydował się na wymianę
2 milionów ładowarek po tym, gdy otrzymał ponad 50 zgłoszeń na temat przegrzewających
się lub wręcz samozapalających produktów – wynika z informacji uzyskanych przez
BBC. Według brytyjskich dziennikarzy Microsoft otrzymał też kilka zgłoszeń dotyczących
porażenia prądem. Akcja wymiany ładowarek rozpoczęła się w styczniu br., ale
była prowadzona bez rozgłosu.

Amerykańskie władze radzą użytkownikom, którzy
kupili wadliwe produkty przed marcem 2015 r. (na terenie USA lub Kanady) oraz
przed lipcem ub.r. na innych rynkach o nie podłączanie urządzeń do prądu do
momentu uzyskania nowego, sprawnego modelu od Microsoftu.

W oficjalnym oświadczeniu przedstawiciele
koncernu podkreślają, że problemy dotyczyły niewielkiego odsetka użytkowników
Surface’a. Miały wynikać m.in. z uszkodzenia przewodu ładowarki w wyniku
zbytniego skręcenia lub przygniecenia przez ciężki przedmiot przez dłuższy czas.

Szczegóły akcji Microsoftu
znajdują się na
dedykowanej
stronie internetowej
.