W stolicy Stanów Zjednoczonych, w
centrum konferencyjnym położonym kilkanaście minut spacerkiem od Białego Domu,
partnerzy Microsoftu z całego świata będą mogli uzyskać odpowiedzi na szereg
nurtujących ich pytań. A jest o czym rozmawiać, bo to właśnie podejmujący ich Satya
Nadella – nowy szef koncernu – jest twórcą platformy Azure, która stanowi integralną
część usługowej strategii producenta określanej jako „mobile-first, cloud-first”.
Strategii, która stanowi szansę dla każdego z integratorów, a z drugiej może
pozostawić w tyle tych, którzy nie dość chętnie patrzą na nowe trendy w świecie
IT. Polscy partnerzy Microsoftu, którzy pojawili się na tegorocznym WPC, dobrze
oceniają obrany kierunek zmian.

Cieszy mnie fakt, że Satya Nadella konsekwentnie rozwija produkty cloud,
takie jak Microsoft Azure czy Office 365
– mówi  Daniel Arak, Business Development Director ITMAGINATION.
Z naszego punktu widzenia to bardzo
ważna decyzja, ponieważ jako firma wdrażająca systemy w oparciu o te
technologie, będziemy mogli łatwiej budować przewagę rynkową i dostarczać
klientom bardziej innowacyjne rozwiązania.

W podobnym duchu wypowiada się Artur
Kozłowski, prezes eOpen, który również życzy sobie, aby dotychczasowa strategia Microsoftu była
kontynuowana przez nowego szefa. Jednocześnie nie ukrywa, że w trakcie całego
roku zbiera się wiele pytań do Microsoftu, także tych trudnych.

W chwili obecnej najważniejsze dla nas jest zdobycie wiedzy na temat
planów rozwoju Office 365. To podstawowe pytanie, które będę chciał zadać
„wizjonerom” z Microsoft
– mówi Artur Kozłowski.

Z kolei
Daniel Arak będzie chciał między innymi uzyskać odpowiedź na pytanie: dlaczego
wśród partnerów zarządzanych producent dopuszcza firmy, które oferują
rozwiązania konkurencyjne wobec Microsoft?

Chmura nabrała realnych
kształtów

Szef
ITMAGINATION podkreśla, że każdy z głównych tematów WPC 2014 (Leadership, Sales
& Marketing, Mobility and Devices, Cloud, Enterprise Social, Big Data) jest
ważny z punktu widzenia rozwoju integratora.

Obecnie rynek oprogramowania biznesowego łączy wszystkie główne trendy
branży IT: od Big Data, przez cloud, mobilność, aż po powszechną integrację
systemów wspierających różne procesy
– mówi Daniel Arak.

Dodaje, że najważniejszym jest
cloud, co wynika z potencjału tego modelu biznesowego. Jak wynika z badań IDC, w
tym przypadku światowa wartość sprzedaży ma w 2017 r. przekroczyć 62 mld dol.
Obecnie w samej Polsce wartość całego rynku usług w chmurze, w 2013 r., według
firmy badawczej PMR, wyniosła prawie 300 mln zł i była o 28 proc. większa niż
rok wcześniej.

To znak, że chmura nie jest już wyłącznie pojęciem marketingowym, a
przedsiębiorstwa coraz częściej zaczynają z niej korzystać. W szczególności
widzimy to na przykładzie takich technologii, jak Microsoft Azure czy Office
365, o które w 2013 r. poszerzyliśmy naszą ofertę
– mówi szef ITMAGINATION.

Daniel Arak dodaje, że jako
partner Microsoft chce oferować klientom właśnie takie rozwiązania i
przekonywać ich, że cloud to przyszłość IT, opłacalna zarówno pod względem
technologicznym, jak i finansowym.

Partnerzy są potrzebni  

Jedną z ważnych kwestii, która
powraca w rozmowach z niektórymi integratorami, jest obawa o ich rolę w
chmurowym ekosystemie Microsoftu. Tego typu nastroje uspokajają polscy
partnerzy, którzy pojawili się na tegorocznej edycji WPC.

Co prawda zauważamy, że
firmy, zwłaszcza te z sektora MSP, decydują się na samodzielny zakup rozwiązań
w chmurze, jednak nie widzę tutaj zagrożenia dla integratorów. Z naszej
perspektywy coraz bardziej widoczny trend w biznesie to przejście na modele
hybrydowe, czyli połączenie rozwiązań on-premise i cloud. W takim procesie
wsparcie integratora jest niezwykle istotne. To firmy, takie jak ITMAGINATION,
pełnią wtedy rolę partnera technologicznego i biznesowego

– wyjaśnia Daniel
Arak.

Powodu do niepokoju nie widzi
również Artur Kozłowski, który podkreśla, że należy
odróżnić

dostarczanie licencji od wdrażania dostarczonych produktów.

Microsoft, chcąc zapewnić partnerom przewagę konkurencyjną, w modelu
bezpośrednim sprzedaje swoje produkty drożej, a klient nie ma możliwości
negocjowania ceny
– mówi szef eOpen. – Zupełnie
inaczej wygląda to w sytuacji, gdy licencję dostarczają partnerzy. W tym
przypadku cena może być niższa, a dodatkowo jest także możliwość negocjacji
cen.

 

 

Artur Kozłowski dodaje, że samodzielna
realizacja projektów wdrożeniowych przez klientów jest niezmiernie rzadka.

 

Ta rola jest przeznaczona dla partnerów, a Microsoft stara się ich promować
i pomagać im w realizowaniu prac u klientów

– dodaje.

O tym, że Microsoft nie może
sobie pozwolić na obchodzenie kanału partnerskiego może świadczyć wpadka sprzed
kilku dni dotycząca Office’a 365. Produkt chciał sobie ściągnąć sam Steven
Sinofsky, były szef dywizji Windows, który obecnie pełni rolę partnera w
funduszu venture capital Andreessen Horowitz. Kilka prób zamówienia usługi
zakończyło się komunikatem: „try again later”. Zirytowany Sinofsky poinformował
o zdarzeniu na swoim koncie twitterowym. Amerykańscy partnerzy Microsoftu z
zadowoleniem komentowali to zdarzenie.

Microsoft potrzebuje partnerów, żeby zadowolić klientów, bo sam po
prostu nie jest w stanie zapewniać bezbłędnej obsługi tak popularnej usługi,
jak Office 365

– mówi Jerod Powell, szef InfinIT Consulting.

Z drugiej strony komentatorzy
podkreślają, że tego typu błędy w przypadku Office 365 są niezwykle rzadkie i
dotyczą jedynie około 1 proc. rejestracji do usługi. To niezły wynik, jeśli
wziąć pod uwagę, że Office 365 to najszybciej sprzedający się produkt w całej
historii Microsoftu.

 

W kolejnych dniach będziemy na bieżąco relacjonować przebieg Microsoft
WPC 2014. Sprawdzaj nowe informacje na CRN.PL oraz na naszym profilu na
Facebooku (
www.facebook.com/crnpolska).