Według Bloomberga Microsoft zamówił 3 mln tabletów Surface, ale sprzedał jak dotąd ponad 1 mln modeli RT oraz ok. 400 tys. Pro (z Windows 8), co oznacza większy popyt na tę wersję, ponieważ weszła na rynek w lutym (Surface RT jest dostępny od 26 października  ub.r.). Analitycy UBS spodziewali się, że w samym IV kw. ub.r. sprzedaż osiągnie 2 mln szt. Dla porównania w tym okresie Apple dostarczył na rynek prawie 23 mln iPadów.

Wśród przyczyn słabszego wyniku wymienia się sposób dystrybucji – Surface RT był początkowo dostępny w sklepach własnych Microsoftu. Nie bez znaczenia była także cena (w Polsce od ok. 2 tys. zł). Konsumenci nie chcieli płacić ekstra za tablet Microsoftu, skoro tańsze modele spełniały ich oczekiwania – uważa analityk Nomura Holdings. Tablety z Windows RT innych producentów również nie wzbudziły entuzjazmu kupujących. W kolejnych kwartałach popyt na Surface powinien być nieco większy, ale analitycy nie spodziewają się boomu. Firma ubezpieczeniowa Pacific Crest prognozuje sprzedaż w roku fiskalnym 2014 (tj. od 1 lipca br.) na poziomie 5 mln szt. (poprzednia prognoza – 7 mln szt.).