Aby omówić szczegóły partnerstwa szef Microsoftu, Steve Ballmer, pojechał na Tajwan, gdzie spotkał się z prezesem HTC, Terry Gou. Jak informuje Bloomberg, koncern z Redmond jest zadowolony z nowego smartfona HTC 8X z Windows Phone 8 i chce dalszego zacieśnienia współpracy. Potrzebuje producenta sprzętu, by zyskać większy udział w rynku mobilnych systemów operacyjnych, na którym prym wiodą iOS z Androidem. Windows w segmencie smart fonów ma według IDC 2,6 proc. udziału.

– Jeśli chcesz mieć większą część rynku, musisz pozyskać więcej producentów
– komentuje Ramon Llamas, analityk IDC.

O znaczeniu, jakie Microsoft przywiązuje do HTC, świadczą częste kontakty między szefami obu firm. Kilka razy w roku spotykają się osobiście. Wkrótce, w ramach zacieśniania współpracy, inżynierowie obu firm mają spotykać się co najmniej raz na tydzień. Amerykański koncern sporo zainwestował w reklamę 8X – według szefa sprzedaży tajwańskiej firmy telefon pojawia się w 70 procentach reklam Microsoftu, pokazujących konkretny model smartfona.

Z kolei dla HTC, które ostatnio nie radzi sobie najlepiej, wsparcie potężnego partnera jest nie do przecenienia. W III kw. 2012 r. producent miał 4,7 proc. udziału w rynku smartfonów, czyli dwa razy mniej niż w II kw. 2011 r. Aktualne wyniki finansowe według prognozy będą najgorsze od 11 kwartałów. HTC zapewne doszło do wniosku, że rywalizacja z Samsungiem na polu urządzeń z Androidem (które nadal produkuje) jest ponad jego siły. HTC jest za tym, by marka Windows Phone 8 pojawiała się w nazwach nowych urządzeń, czego nie zrobiła np. Nokia. W przyszłym roku zamierza także wprowadzić na rynek tablety z Windows RT.

Nokia, która dotychczas była kluczowym partnerem Microsoftu na rynku urządzeń mobilnych, przyjmuje z satysfakcją nowy alians, przynajmniej oficjalnie: – Naszą główną konkurencją są Android i Apple. Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy rozwój platformy Windows Phone 8. – powiedział rzecznik Nokii.