„W 20 miesięcy zdołaliśmy przeszkolić ok. 200 tys. ekspertów IT” – poinformowała podczas konferencji prasowwej Dominika Bettman, od grudnia ub.r. dyrektor generalna Microsoftu w Polsce. To ponad 4 razy więcej, niż początkowo zakładał Microsoft.

Program szkoleń jest częścią wartej 1 mld dol. inwestycji w przedsięwzięcie nazwane Polską Dolinę Cyfrową, która została uruchomiona w 2020 r.

Jakie szkolenia są najpopularniejsze

Według Microsoftu największe wzięcie w naszym kraju mają kursy z zakresu Security and Compliance. Liczba ich uczestników w ciągu ostatniego roku potroiła się (wzrost o 205 proc.). Znacznie wzrosła także frekwencja na szkoleniach w tematyce takiej jak: Modern Work (wzrost o 69 proc.), Data and AI (52 proc.) oraz Digital Application Innovation (21 proc.).

Chmurowy region pod Warszawą

Częścią inwestycji w Polską Dolinę Cyfrową jest budowa regionu przetwarzania danych Microsoftu. Jak poinformowano, nowy region chmurowy składa się z trzech odrębnych stref dostępności Azure (Azure Availability Zones), powstających w okolicach Warszawy. Trzy kompleksy data center zlokalizowano ok. 25 km od stolicy.

Polski region będzie częścią globalnej infrastruktury giganta, obejmującej ponad 60 tego rodzaju ośrodków w ponad 140 krajach.

Jednocześnie firma zobowiązała się, że do 2025 r. będzie w 100 proc. zasilana energią odnawialną, co obejmie również jej centra danych.

130 prototypów rozwiązań cyfrowych

Jak poinformowała szefowa Microsoftu w Polsce, w ramach inwestycji opracowano również ok. 130 prototypów rozwiązań cyfrowych w Polskiej Dolinie Cyfrowej.

Więcej chmury Microsoftu w polskich urzędach

Wraz z decyzją o inwestycji w Polską Dolinę Cyfrową, Microsoft podpisał strategiczne porozumienie z Chmurą Krajową, którego celem jest wspieranie lokalnych organizacji w transformacji cyfrowej. Jak zapewnia koncern, w wyniku wspólnych działań sektor publiczny staje się beneficjentem cyfrowego przyspieszenia.

Według danych Microsoftu Polska osiągnęła wysoki stopień zaawansowania w cyfryzacji administracji publicznej i sektora publicznego, przekraczając średnią dla Europy Środkowo-Wschodniej (14 proc. powyżej średniej).

Krajowy wynik poniżej średniej

O ile urzędy dokonały ostatnio, co może zaskakiwać, dużego postępu w cyfryzacji i w drodze do chmury, to generalnie Polska pozostaje jednak w tyle za średnią CEE w zakresie wykorzystania chmury (9 proc. poniżej średniej) – wynika z danych Microsoftu.

Jak zauważył podczas konferencji Michał Potoczek, prezes Chmury Krajowej, w ciągu kilku lat od powołania OChK w 2018 r., obserwuje zmianę co do świadomości korzyści z rozwiązań chmurowych w polskich organizacjach. Istotne dla rozwoju chmury na lokalnym rynku jest także to, że znacznie bardziej dostępne niż jeszcze nie tak dawno są kompetencje oraz odpowiednia oferta dostawców rozwiązań cloud. W jego ocenie inwestycje takie jak Microsoftu przyspieszyły tempo wykorzystania chmury w naszym kraju.

Chmura coraz częściej wchodzi do przetargów

“Po rozwiązania chmurowe najpierw sięgają startupy i inne organizacje, dla których technologia już stała się kluczową dźwignią biznesu” – mówi Michał Potoczek.

“W ślad za innowatorami podążają bardziej tradycyjne branże, ale także administracja publiczna. Ten trend jest już zauważalny w Polsce. Chmurowy model dostarczania rozwiązań jest coraz częściej brany pod uwagę w warunkach zamówień publicznych i takie zadania są z powodzeniem realizowane” – twierdzi prezes.