Marek Dietl w zarządzie Techmeksu
Marek Dietl, członek rady nadzorczej Techmeksu, wszedł do zarządu spółki. Stanowisko pozostawało nieobsadzone po śmierci prezesa, Jacka Studenckiego.
Według komunikatu syndyka masy upadłości Techmeksu z 13 lipca br., rada nadzorcza delegowała Marka Dietla do 'czasowego wykonywania czynności członka zarządu na okres dwóch miesięcy’. Po śmierci założyciela i prezesa Techmeksu, Jacka Studenckiego (9 lipca br.), w zarządzie spółki pozostawał tylko Zbigniew Wawrzeń. Spółka jest w upadłości likwidacyjnej od 2009 r.
Marek Dietl od września 2009 r. pełni funkcję członka rady nadzorczej Techmeksu. W latach 2000 – 2008 współpracował z firmą doradczą Simon-Kucher & Partners, początkowo jako konsultant, a następnie menadżer warszawskiego biura (2004 – 2008). Zasiadał w radach nadzorczych Libelli, Portu Lotniczego Lublin S.A., Seedfundu, Banku Gospodarstwa Krajowego. Obecnie pełni funkcję menedżera inwestycyjnego w Krajowym Funduszu Kapitałowym i eksperta Instytutu Sobieskiego. Jest wykładowcą w Katedrze Ekonomii warszawskiej SGH.
Marek Dietl ukończył SGH w Warszawie, obronił doktorat w Instytucie Nauk Ekonomicznych PAN.
Podobne aktualności
Siedziba Techmeksu sprzedana, ale została masa długów
W sierpniu, po blisko 5 latach od upadłości, syndyk Techmeksu sprzedała nieruchomość spółki w Bielsku – Białej. Transakcja niewiele pomogła w zmniejszeniu masy długów, jakie pozostały po kwitnącej niegdyś firmie. Ich suma to obecnie 228 mln zł.
Policzono długi Techmeksu. Ogromna kwota
Według syndyk suma wierzytelności uznanych i umieszczonych na wszystkich listach wierzytelności to ponad 228 mln zł. W styczniu br. do sądu złożono kolejną, trzecią listę uzupełniającą.
Egzekucja długu w zarządzie Techmeksu
Toczy się postępowanie egzekucyjne wobec Andrzeja Goli, byłego członka zarządu upadłej spółki – poinformowała syndyk. Suma długów Techmeksu przekracza 200 mln zł.