Asseco nie przewiduje zwolnień w Polsce. Największy krajowy koncern informatyczny potrzebuje specjalistów. Jak poinformowała wiceprezes i dyrektor finansowa Karolina Rzońca – Bajorek, wyzwaniem jest prowadzenie równoległych projektów w sektorze publicznym. „Będziemy potrzebować ludzi” – zaznaczyła CFO według ISBnews.

W tym roku pojawiły się informacje o zwolnieniach m.in. w dużej grupie informatycznej, software housie oraz u producenta gier.

Zamówienia za 1,4 mld zł w polskim segmencie

Biznes w krajowym segmencie Asseco Poland rozwija się według dyrektor zgodnie z planem.

W I kw. 2023 r. sprzedaż grupy w segmencie Asseco Poland wzrosła o blisko 12 proc. r/r, do 457,1 mln zł. To największa skala w trzech głównych segmentach geograficznych. Zysk netto dla akcjonariuszy urósł w mniejszym stopniu i wyniósł 49,9 mln zł (+2,7 proc. r/r). Krajowy portfel zamówień na własne oprogramowanie i usługi Asseco powiększył się natomiast o 13 proc. r/r, do 1,39 mld zł.

Cała grupa działająca w 60 krajach w I kw. 2023 r. osiągnęła 4,33 mld zł przychodów (+7 proc. r/r) i 108,1 mln zł zysku netto dla akcjonariuszy, co potwierdza wstępne dane (czyli krajowy segment zapewnił blisko połowę profitów).

Koncern ma też dobre wieści, jeśli chodzi o koniunkturę na rynku w tym roku.

„Z optymizmem patrzymy na kolejne okresy. Obserwujemy utrzymujący się popyt na rozwiązania IT” – podkreśla wiceprezes Marek Panek według PAP. Jak zapewnił, Asseco nie widzi spadku dynamiki wzrostu w wydatkach informatycznych przedsiębiorstw.

Zelżała presja na płace

Co istotne, firma dostrzega też mniejszą presję na płace w tym roku. W Polsce spodziewa się wzrostu wynagrodzeń na poziomie przychodów. W Formula Systems, czyli w izraelskiej części biznesu, odnotowuje nawet spadek średniego wynagrodzenia – poinformowała dyrektor finansowa według ISBnews.

W całej grupie w I kw. 2023 r. po stronie kosztów operacyjnych świadczenia na rzecz pracowników (wynagrodzenia, ubezpieczenia społeczne i inne) sięgnęły 2,15 mld zł wobec 2,01 mld zł rok wcześniej, co oznacza wzrost o 7,5 proc. Przy czym globalne zatrudnienie liczone w etatach, na które jest pobierane wynagrodzenie (bez urlopów bezpłatnych itp.), wzrosło do 32,3 tys. z 29,9 tys. przed rokiem (+8 proc.).

Ponadto w kosztach usług obcych zostały ujęte koszty outsourcingu zasobów ludzkich oraz koszty nieprojektowe w kwocie 351 mln zł w I kw. br., podczas gdy rok wcześniej było to 398,8 mln zł.