Inspekcja Handlowa przeprowadziła kontrolę sklepów z elektroniką i dystrybutorów. Sprawdzono 68 sklepów detalicznych, 22 markety i 12 hurtowni, w tym 4 importerów. Akcję zorganizowano w ub.r. siłami wojewódzkich inspektoratów w Białymstoku, Bydgoszczy, Kielcach, Lublinie, Opolu, Poznaniu, Szczecinie i w Warszawie.

Jak podaje UOKiK, sprawdzano oznakowanie sprzętu oraz ilość zawartych w nim niebezpiecznych dla zdrowia substancji, takich jak ołów i kadm.

Testom poddano m.in. telefony, słuchawki, tablety dostępne w sklepach i hurtowniach.

Otóż według raportu na 339 analizowanych telefonów, słuchawek, tabletów i ładowarek 23 proc. z nich miało nieprawidłowości, najwięcej w oznakowaniu (jak brak nazwy producenta, nazwy towarowej, znaku towarowego – blisko 13 proc.). Kontrola dotycząca wdrożenia rozporządzenia RoHS II dotyczyła też m.in. deklaracji zgodności (11 proc. nieprawidłowości) i dokumentacji technicznej.

600-krotne przekroczenie normy ołowiu

W 14 produktach (45 proc. poddanych analizie) stwierdzono zbyt dużą zawartość szkodliwych substancji. W jednym z głośników dopuszczalne stężenie ołowiu zostało przekroczone prawie 600-krotnie.

W efekcie do UOKiK trafiła dokumentacja w celu wszczęcia postępowania ws. 6 produktów. Z tym że wskutek kontroli 6 modeli urządzeń wycofano z rynku. W 38 przypadkach dostawcy usunęli wykryte nieprawidłowości. Akta 11 wyrobów, które nie spełniają wymagań (negatywne wyniki badań laboratoryjnych) są analizowane przez inspekcję handlową (tj. sprawy są w toku).

Zanosi się na kolejne kontrole.

„Skala ujawnionych nieprawidłowości o charakterze konstrukcyjnym (przekroczenia substancji niebezpiecznych), jak i w zakresie formalnym, jednoznacznie wskazuje na potrzebę dalszego monitorowania tego segmentu rynku” – stwierdzono w raporcie.

Oto lista sprawdzonych produktów i wyniki kontroli