W II kw. 2020 r. (I kw. roku obrachunkowego 2020/2021) grupa Komputronik prognozuje osiągnięcie analogicznego dochodu ze sprzedaży towarów i usług jak w roku ubiegłym – ok. 30 mln zł, przy przychodach niższych o 19 proc. wobec ub.r. (268 mln zł). Zysk netto zarząd spółki szacuje na 4,2 mln zł (rok temu była strata). Dokładne wyniki za II kw. 2020 r. spółka przedstawi 15 października br.

Spółka będąca w sanacji od marca br. utrzymuje, że wyniki są efektem optymalizacji, która rozpoczęła się w 2019 r. i trwa nadal. Pandemia ją przyspieszyła.

„Dokonaliśmy zmniejszenia liczby sklepów własnych o jednostki mogące, w naszej ocenie, w najbliższej przyszłości utracić rentowność. Przeprowadziliśmy redukcję kosztów wynajmu powierzchni biurowych, podjęliśmy też ważny proces dostosowania wykorzystywanej powierzchni magazynowej do naszych aktualnych potrzeb. Wprowadziliśmy rygorystyczną dyscyplinę kosztową we wszystkich obszarach, nastawioną na maksymalizację efektów z ponoszonych wydatków” – wylicza podjęte działania prezes Komputronika, Wojciech Buczkowski.

Dodaje, że spółka skoncentrowała się na sprzedaży wybranych grup towarowych o najwyższej stopie zwrotu z zainwestowanego w ich utrzymywanie kapitału. Wykorzystuje również rosnący popyt na elektronikę w ostatnich miesiącach.

Według danych Tpay w czasie pandemii liczba transakcji sprzedaży elektroniki wzrosła o 517 proc., a wartość transakcji o 430 proc. wobec I kw. br. Jak wynika z raportu PMR oraz eMarketer Polska na lokalnym rynku popularność e-handlu zwiększyła się znacznie bardziej niż na świecie – w porównaniu z czasem sprzed lockdownu ruch w e-sklepach wzrósł o 26 proc., podczas gdy średnia globalna to 16 proc.

Spowolnienie i odmrożenie w biznesie projektowym

W segmencie przedsiębiorstw, w którym działa Komputronik Biznes, nie było jednak tak różowo, przynajmniej na początku pandemii, która spowodowała wstrzymanie większości małych i średnich inwestycji infrastrukturalnych. Duże inwestycje nie spowolniły z powodów finansowych, ale ze względu na słabą dostępność sprzętu i ograniczoną moc przerobową.

Jednak w związku z pracą zdalną firmy potrzebowały wsparcia integratorów IT we wdrożeniu odpowiednich rozwiązań i zabezpieczeń.

„Dla nas jako integratora IT ten czas był bardzo intensywny. W ostatnich miesiącach otrzymaliśmy wiele zapytań i próśb o pomoc we wdrożeniu efektywnych rozwiązań dla biznesu” – twierdzi Jarosław Bańkowski, dyrektor sprzedaży Komputronik Biznes.

Ponadto ostatnie tygodnie przyniosły większą stabilizację i odmrożenie zaplanowanych wcześniej inwestycji – zapewnia spółka.

Jak wynika z danych Komputronik Biznes, największym zainteresowaniem przedsiębiorstw cieszą się głównie rozwiązania sieciowe i serwerowe, aplikacje biznesowe takie jak elektroniczny obieg dokumentów. Spółka podaje również, że w ostatnich tygodniach zrealizowała także wiele wdrożeń z zakresu outsourcingu druku i IT.