Jak zauważa w rozmowie agencją Newseria Adrian Wysocki, product manager AV w Sharpie, sporo klientów nie chce płacić za Smart TV, czyli telewizor z dostępem do Internetu i możliwością korzystania z aplikacji. Preferują oglądanie telewizji na dużym ekranie, ale najważniejszym kryterium wyboru jest cena. Dlatego w tym roku na rynku pojawi się więcej modeli w rozmiarze do 50 cali, które nie będą miały funkcji smart. Telewizory o przekątnej ok. 50 cali będą kosztowały ok. 2,5 tys. zł.

Cena jest również istotną barierą w rozwoju segmentu telewizorów 4K. W tym roku nie zdobędą one większej popularności z dwóch powodów.

– Telewizory 4K są dużo droższe, o 50 do 80 proc. od telewizorów Full HD. Po drugie, cały czas jest problem z kontentem, ponieważ kontentu 4K jako takiego nie ma – mówi przedstawiciel Sharpa.

Z czasem ten problem zapewne będzie mniejszy. W tym roku pojawi się więcej filmów i programów w rozdzielczości 4K, które będzie można pobrać lub wypożyczyć przez VOD. Jednak dopiero w 2015 r. takie materiały mają szansę się upowszechnić. Zdaniem Adriana Wysockiego w przyszłym roku jedna trzecia oferty praktycznie każdej firmy to będą produkty w rozdzielczości 4K.
 
Na rynku pojawi się technologia Quattron Pro, która umożliwi odtwarzanie wideo 4K w telewizorze z ekranem o niższej rozdzielczości. Będzie dużo tańsza niż 4K. Podczas gdy ceny telewizorów tego typu sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych, sprzęt z Quattron Pro będzie cenowo zbliżony do modeli Full HD, choć technicznie jest bliższy 4K. 

– Quattron Pro to krok pośredni pomiędzy Full HD a 4K dla klienta, który chce mieć duży telewizor z obrazem o jakości zbliżonej do 4K, ale nie wyda kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy złotych – mówi Adrian Wysocki.