Przy tak szybkim tempie publikacji nowych klauzul do końca roku pojawi się ok. 500 nowych wpisów – szacuje serwis KlauzuleNiedozwolone.pl. W dniu 23 września indeks liczył 5292 pozycji. Do rejestru UOKiK trafiają zapisy w umowach z konsumentami i regulaminach, uznane za niezgodne z przepisami przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Publikuje się także nazwę przedsiębiorcy, który zastosował zakazane sformułowania.

Codziennie pojawia się blisko 5 nowych zapisów. W ub.r. UOKiK umieścił w rejestrze ponad 1400 klauzul. Wcześniej, przed wzmożeniem aktywności stowarzyszeń konsumenckich, roczna średnia była prawie 5 razy mniejsza.

Stowarzyszenia konsumenckie prześcigają się w zgłaszaniu powództw. Według KlauzuleNiedozwolone.pl rekordzistą w pierwszym półroczu 2013 r. jest Towarzystwo Lexsus z Poznania, które ma na swoim koncie 354 wpisy (więcej niż przez cały ubiegły rok). W sumie najwięcej pozwów do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wystosowało Stowarzyszenie Ochrony Konsumentów Patronus, które ma na liczniku już 19,5 tys. zgłoszonych spraw. Inny rekord – przedsiębiorca prowadzący sklep internetowy otrzymał ponad 60 pozwów, za co grozi mu nawet 90 tys. zł kary.

Ostatnio głośno było o Vision Express, który za stosowanie klauzul niedozwolonych, co UOKiK uznał za łamanie zbiorowych praw konsumentów, ma zapłacić 360 tys. kary. Powód: w regulaminie e-sklepu Vision Express znalazł się warunek, że klient mógł zwrócić tylko produkt nieużywany, w oryginalnym i nienaruszonym stanie. Ponadto firma zastrzegła, że klient, który odstępuje od umowy, nie może liczyć na zwrot kosztów wysyłki zamówionego towaru. W sumie wątpliwości UOKiK wzbudziło 6 postanowień. Spółka usunęła już kwestionowane klauzule. Decyzja o karze nie jest ostateczna, Vision Express może odwołać się do sądu.