Intel nie może wyjść ze spadkowej spirali, w którą wpadł w 2022 r. W IV kw. 2022 r. sprzedaż firmy zanurkowała aż o 32 proc. r/r, do 14 mld dol. Wynik netto był 661 mln dol. na minusie (a jeszcze rok wcześniej koncern miał 4,6 mld dol. zysku). Zysk na akcję (non-GAAP) wyniósł 0,1 dol. (spadek o 92 proc.).

Marża brutto skurczyła się w dawno nie widzianej skali, z 53,6 proc. przed rokiem do 39,2 proc.

Bilans nie dość, że słaby, to jeszcze wypadł sporo poniżej oczekiwań analityków. Co gorsza, kiepsko zapowiada się również aktualny I kw. 2023 r. – Intel oczekuje spadku przychodów o ok. 37 proc. r/r, do poziomu 10,5 – 11,5 mld dol., podczas gdy eksperci liczyli na 14 mld dol. Skutkiem był zjazd kursu akcji spółki o 10 proc., które i tak już sporo straciły na wartości w ub.r.

I poł. 2023 r. nadal będzie trudna, ale sytuacja ustabilizuje się

CEO Pat Gelsinger tłumaczy marne wyniki „bezprecedensową zmiennością” w gospodarce. Jednocześnie niezmiennie deklaruje przekonanie, że koncern odbije po trudnych czasach. Jak zapewnia, długoterminowe inwestycje pozostają nienaruszone, mimo że firma mocniej zamierza trzymać w ryzach koszty.

Zdaliśmy sobie sprawę, że potknęliśmy się, straciliśmy udziały, straciliśmy impet. Uważamy, że w tym roku sytuacja się ustabilizuje i będziemy budować plan działania, który pozwoli nam odzyskać długoterminową pozycję lidera na tym krytycznym rynku” – zapowiada CEO.

Jednocześnie uprzedza, że duża część 2023 roku będzie wyzwaniem.

„Spodziewamy się, że w pierwszej połowie roku będzie nadal trudno” – mówi CEO.

Biznes PC stopniał niemal o połowę

W wyniki koncernu mocno uderzył spadek popytu na komputery. Biznes PC, tj. Client Computing Group, odnotował niemal o połowę niższą sprzedaż niż przed rokiem (spadek z 10,3 na 5,5 mld dol.).

CEO twierdzi jednak, że mimo takiego zjazdu w drugim półroczu 2022 r. Intel zyskał udziały w rynku w porównaniu z AMD.

Biznes data center i AI skurczył się o 33 proc., do 4,3 mld dol. Jako powód wskazano presję konkurencyjną i spowolnienie na rynku. Popyt ze strony przedsiębiorstw okazał się słabszy niż w przypadku odbiorców hiperskalowych.

Pat Gelsinger przekonuje, że Intel jest na dobrej drodze do prześcignięcia rywali w możliwości produkcji zaawansowanych czipów do 2025 roku, co jest głównym celem planu na kolejne lata.

Część tego planu obejmuje również wprowadzenie nowych procesorów, które według Gelsingera sprawią, że Intel będzie bardziej konkurencyjny wobec AMD i innych dostawców.