W minionym roku grupa wypracowała 88,1 mln zł przychodów wobec 58,2 mln zł w 2014 r. Zysk netto wyniósł 6,5 mln zł w porównaniu do 12,2 mln zł w 2014 r. Spadek odnotowano także na poziomie operacyjnym (o 44 proc.).

Indata zapowiada dalszy dynamiczny rozwój m.in. dzięki pełnemu wykorzystaniu efektu synergii pomiędzy spółkami w grupie oraz kolejnym przejęciom. Chce utrzymać dwucyfrową dynamikę wzrostu

Jak zapewnia spółka, zrealizowane w zeszłym roku akwizycje w znaczący sposób wpływają na perspektywy rozwoju całej grupy. W Indacie trwa reorganizacja i porządkowanie struktury, co ma w jak największym stopniu wykorzystać potencjał synergii.

Grupa prowadzi swoją działalność w oparciu o trzy linie biznesowe: Indata Systems, Indata Services oraz Indata Innovations. Na wyniki za 2015 r. największy wpływ miały spółki, których działalność koncentruje się na kompleksowych wdrożeniach i integracji IT.

– Skupiamy się na poszukiwaniu ciekawych celów akwizycji i na pewno w ten sposób będziemy wzmacniać kompetencje całej grupy również w tym roku – komentuje Grzegorz Czapla, prezes Indaty.

W 2016 r. Indata dokonała kolejnego przejęcia – 25 proc. udziałów w spółce Topyfi, działającej w branży analityki handlu detalicznego. Zapowiada kolejne transakcje w najbliższych miesiącach. Ten rok według zapowiedzi Grzegorza Czapli ma upłynąć pod znakiem wzmacniania pionu Indata Innovations, w którym już ruszył m.in. projekt analizy białka realizowany w ramach dotacji z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

– Stawiamy mocno na innowacje. Będziemy inwestować w rozwój nowych projektów i technologii. Chcielibyśmy także, aby Indata Innovations stała się w przyszłości akceleratorem dla start-upów – dodaje prezes Indaty.