Wartość sprzedaży serwerów w I kw. br. w krajach EMEA wyniosła 2,3 mld dol. Na rynek dostarczono 580 tys. urządzeń, o 2,6 proc. więcej niż w I kw. 2010 r. Znaczny wzrost przychodów dostawców wynika z dużego zapotrzebowania na urządzenia klasy high-end (wpływy w tym segmencie zwiększyły się o 13,2 proc. rok do roku) oraz sprzęt za 25 tys. – 249 tys. dol. (wzrost o 15,3 proc.).

Motorem rozwoju rynku były maszyny klasy x86 (wzrost wartości sprzedaży o 11,9 proc., 66,6 proc. udziału), jednak urządzenia pozostałych typów również cieszyły się dużym zainteresowaniem (wzrost o 8,6 proc.). Zbyt serwerów mainframe (CISC) zwiększył się o 46,8 proc. rok do roku, a EPIC – o 2,5 proc. W segmencie maszyn RISC przychody spadły o 7 proc.

Ponownie wynik lepszy od średniej odnotowali dostawcy serwerów blade (wartość sprzedaży zwiększyła się o 18 proc.). Klienci zamówili znacznie więcej urządzeń blade opartych na innych platformach niż x86 (dwukrotny wzrost przychodów).

– Rynek zmienia się w związku z dążeniem do optymalizacji centrów danych, które są przystosowywane do wirtualizacji, automatyzacji i usług w chmurze – mówi Nathaniel Martinez, analityk IDC – Systemy cloud zasadniczo wpływają na rynek, w miarę jak wdraża je coraz więcej użytkowników.

Jeśli chodzi o udziały producentów, to pierwsza piątka była taka sama jak przed rokiem. Najwięcej sprzedało HP (41,2 proc. rynku wartościowo). Na drugim miejscu znalazło się IBM (28,7 proc.), na trzecim Dell (11,7 proc.), za nim Oracle (6,9 proc.) i Fujitsu (5,6 proc.).