Polska dąży do wykluczenia dostawców na podstawie stronniczych kryteriów. Propozycje nowych przepisów są sprzeczne z podstawowymi zasadami UE – twierdzi Huawei w piśmie do Komisji Europejskiej, o którym informuje Politico (wg PAP). Koncern nawiązuje do projektu ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, który przewiduje zbanowanie dostawcy, generującego duże ryzyko, m.in. z uwagi na powiązanie firmy z państwem spoza UE i NATO oraz zagrożenie kontrwywiadowcze.

Według Huawei w projekcie wprowadzono kryteria dla dostawców 5G ze względu pochodzenie geograficzne, co jest niezgodne z prawem UE.

Polskie władze: nikogo nie dyskryminujemy

Polskie przedstawicielstwo przy UE odpowiada natomiast, że proponowane kryteria oceny ryzyka dostawców obejmują weryfikację wszystkich firm, niezależnie od kraju pochodzenia. Nie są dyskryminujące wobec konkretnych podmiotów i nie naruszają unijnych regulacji.

Ocena ryzyka według projektu ma dotyczyć operatorów usług kluczowych (m.in. energetyka, paliwa, sektor finansowy, transport, ochrona zdrowia, infrastruktura cyfrowa). Zagrożenie ma oceniać kolegium ds. cybebezpieczeństwa pod przewodnictwem premiera, w którym są m.in. szefowie MSW, MSZ, MON, BBN, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa. Dostawca uznany za najbardziej ryzykownego dostaje szlaban na nowe wdrożenia i ma zostać usunięty w ciągu 5 lat z krytycznej infrastruktury – według projektu.

Według polskich władz do projektu ustawy zgłoszono ponad 700 uwag, m.in. ze strony Huawei. Mają być analizowane w końcu listopada.