HP zwolni do 6 tys. osób
Po dwucyfrowym spadku sprzedaży korporacja ogłosiła plan oszczędności.
HP odczuło zwłaszcza duży spadek popytu na notebooki.
HP zmniejszy zatrudnienie o 4 do 6 tys. osób do 2025 r. To ok. 8 – 12 proc. załogi, licząc z poziomu z końca 2021 r. (51 tys. pracowników). Redukcja miejsc pracy jest częścią planu oszczędności. Producent chce ograniczyć koszty o 1,4 mld dol. do 2025 r.
„Nowa strategia gotowa na przyszłość, wprowadzona w tym kwartale, umożliwi nam lepszą obsługę klientów i tworzenie długoterminowej wartości poprzez redukcję kosztów i reinwestowanie w kluczowe inicjatywy rozwojowe” – zapowiada CEO HP Enrique Lores.
Zapewnia, że partnerzy dystrybucyjni mogą liczyć na stałe wsparcie firmy pomimo ograniczenia kosztów i deklaruje dalsze silne zaangażowanie w kanał sprzedaży.
Popyt siadł w końcu roku
Informacja o zwolnieniach pojawia się po wynikach za IV kw. finansowy, zakończony 31 października br., który pokazał spadek przychodów HP o 11,2 proc., do 14,8 mld dol.
Ostatnie miesiące pod względem sprzedaży okazały się więc wyraźnie słabsze niż cały rok obrotowy, w którym przychody utrzymały się na zbliżonym poziomie do poprzedniego roku (63 mld dol., spadek o 0,8 proc. r/r).
Pod presją są też zyski. W IV kw. marża operacyjna HP spadła z 7,4 proc. do 5,2 proc., a w całym roku z 8,4 proc. do 7,4 proc.
Wynik netto w końcówce roku obciążyła natomiast jednorazowo kwota 1,77 mld dol. w związku z postępowaniem sądowym w sporze z Oracle’m.
Spadki na komputerach i druku
W IV kw. na bilansie HP zaważył duży spadek sprzedaży notebooków – wartościowo o 23 proc., do 6,4 mld dol. (ilościowo -26 proc. r/r), co odzwierciedla ostre wyhamowanie popytu na całym rynku PC. W segmencie Personal Systems widać już niższe zakupy PC przez biznes (-6 proc. r/r), ale na rynku konsumenckim jest dużo gorzej (-25 proc. r/r).
W sumie dział Personal Systems miał przychody niższe o 13 proc. r/r, 10,3 mld dol. z marżą operacyjną 4,5 proc.
Segment druku zakończył IV kw. na 7-procentowym minusie r/r jeśli chodzi o obroty (4,5 mld dol.), wyciągając jednak blisko 20 proc. marży. Spadki zarówno na maszynach konsumenckich, jak i biznesowych, były jednocyfrowe. Jednak na materiałach eksploatacyjnych dołek okazał się 10-procentowy.
Portfolio wzrostu o 1 mld dol. powyżej celu
Szef HP podkreśla, że pomimo wyzwań, firma odnotowała dużą dynamikę w asortymencie określanym jako portfolio wzrostu. Obejmuje ono gaming, urządzenia peryferyjne, usługi i rozwiązania dla pracowników, subskrypcje konsumenckie, grafikę przemysłową i druk 3D.
Sprzedaż w całym tym portfolio wzrosła do 11 mld dol. w roku, tj. ok. 1 mld dol. powyżej celu – twierdzi CEO.
Zatem portfolio wzrostu to już 17 proc. obrotu całej firmy.
„To, co jest naprawdę ważne, to zbudowanie mocnego fundamentu” – wyjaśnia Enrique Lores. Dodaje, że HP optymalizuje portfolio, nadal inwestuje w obszary wzrostu i zmniejsza złożoność swojej podstawowej działalności.
Dla przypomnienia rozszerzając działalność HP kupiło Poly (za 3,3 mld dol.). Celem jest skorzystanie z rosnącego popytu na rozwiązania do pracy hybrydowej.
Podobne aktualności
78 proc. pracowników wierzy, że AI ułatwi im pracę
Większość pracowników, a zwłaszcza liderów z nadzieją czeka na technologie wykorzystujące AI - wynika z badania HP. Jednocześnie nawet 45 proc. obawia się, że straci posadę z powodu sztucznej inteligencji.
Dołek na rynku urządzeń drukujących
5 największych producentów odnotowało spadek dostaw w IV kw. 2023 r.
HP: sprzedaż poniżej oczekiwań, rentowność w górę
W I kw. wciąż słaby rynek PC wpłynął na wyniki producenta. „Mamy ogromny impet w projektowaniu PC AI, które wszyscy zobaczycie jeszcze w tym roku” – zapowiada CEO.