Według własnych danych vendora w sierpniu br. najbardziej zwiększyła się sprzedaż akcesoriów do iPhone’ów – o 182 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ub. roku. Większą popularnością niż rok temu cieszyły się w tym okresie torby do notebooków (71 proc. wzrost zbytu), słuchawki (30 proc.) i akcesoria do konsol (26 proc.). We wrześniu klienci kupili m.in. o 161 proc. więcej akcesoriów do konsol niż przed rokiem i o 70 proc. więcej toreb do laptopów. Dla wszystkich akcesoriów elektronicznych wzrost wyniósł średnio 26 proc.

Hama przewiduje, że polski rynek akcesoriów w 2010 roku zwiększy się o 7 proc. w porównaniu do 2009 r. Według prezes firmy, Małgorzaty Deckinger, w ostatnim kwartale br. sprzedaż wzrośnie o ok. 10 proc. Producent liczy między innymi na rosnący popyt na akcesoria do iPhone’a 4. Według prognoz do końca br. polski rynek może wchłonąć do 100 tys. tych urządzeń. Hama odnotowuje większe zapotrzebowanie na słuchawki, ładowarki, futerały, podstawki do telefonu Apple’a.

Według zarządu firmy handel akcesoriami elektronicznymi powinien dynamicznie rosnąć nawet wtedy, gdy nie utrzymają się korzystne trendy na rynku komputerów. ’W dobie spowolnienia gospodarczego użytkownikom nowych technologii łatwiej kupić stosunkowo niedrogie urządzenie, które rozszerza możliwości notebooka, peceta czy telefonu niż wymieniać większy i kosztowny sprzęt na nowy’ – przekonuje kierownictwo spółki.