Włamanie do Western Digital jak się okazuje ma poważne konsekwencje. Otóż producent przyznał, że napastnicy ściągnęli dane z kont klientów e-sklepu.

Nieupoważniona osoba uzyskała kopię bazy danych Western Digital, która zawierała ograniczone dane osobowe klientów naszego sklepu internetowego” – ujawnił koncern. Do kradzieży według ustaleń firmy doszło około 26 marca br.

„Ograniczone” dane to nazwiska, adresy pocztowe i e-mail oraz numery telefonów. Do tego wyciekły zaszyfrowane hasła i częściowe numery kart kredytowych.

Sklep internetowy WD jest na razie niedostępny. Przewidywane jego ponowne uruchomienie ma nastąpić 15 maja br. Jednocześnie WD ostrzega klientów przed atakami, wykorzystującymi skradzione informacje.

Według wcześniejszych twierdzeń hakerów, ukradli oni w sumie 10 TB danych, m.in. poufne informacje przedsiębiorstwa i cyfrowe sygnatury do autentykacji korporacyjnych dokumentów. Nieoficjalnie mieli zażądać wielomilionowego okupu, grożąc ujawnieniem ściągniętych zasobów.