Koncern potwierdził, że nieuprawnione osoby w ciągu 3 feralnych dni uzyskały dostęp do imion, nazwisk, adresów zamieszkania, e-maili, dat urodzenia, nazw użytkowników, loginów i haseł 77 mln osób. Nie są to jednak wszystkie informacje, które mogły wyciec z serwerów Sony. Firma nie wyklucza, że hakerzy przechwycili także numery kart kredytowych użytkowników (większość z USA i Europy), historię zakupów i odpowiedzi zabezpieczające hasła do PlayStation Network i Qriocity. Według Rzeczpospolitej Polacy mieli 375 tys. kont w zaatakowanych serwisach Sony, z czego 43 tys. z danymi kart kredytowych.

Japońska firma dość długo utrzymywała w tajemnicy w fakt włamania, tłumacząc, że w tym czasie toczyło się śledztwo w tej sprawie. Dochodzenie prowadzi m.in. FBI. Oba serwisy zostały zamknięte.