Arcus z dniem 14 kwietnia opuścił warszawski parkiet. Uchwałę w tej sprawie podjął zarząd GPW.

Z obrotu wycofano wszystkie akcje spółki (7,32 mln szt.). Arcus był notowany na giełdzie od 2007 r. Firma działa od 1987 r. 

„Powodami wycofania akcji Arcusa z Giełdy Papierów Wartościowych były przede wszystkim coraz bardziej restrykcyjne i czasochłonne wymogi dotyczące raportowania w zakresie działalności spółki, brak narzędzi umożliwiających zachowanie w pełni tajemnic handlowych oraz wysokie koszty obecności na GPW, w szczególności w porównaniu z korzyściami z obecności na giełdzie” – wyjaśnia prezes Michał Czeredys. Nie przybliżył natomiast planów spółki już po wyjściu z parkietu.

Arcus uprzedził o zamiarze wyjścia z giełdy pół roku temu. Jego największy udziałowiec – MMR Invest, podmiot zależny twórcy firmy Marka Czeredysa – ogłosił wezwanie na akcje.

Przeprowadzono również konsolidację w grupie. W październiku ub.r. Arcus SA połączył się ze spółką zależną T-matic Systems.

W lutym br. za ponad pół miliona złotych podwyższył swoje udziały w spółce zależnej Arcus Systemy Informatyczne do blisko 65 proc.

Po 3 kwartałach 2019 r. Arcus wypracował 103,1 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży produktów wobec 92 mln zł w analogicznym okresie 2018 r. Trzykrotnie wzrósł zysk na sprzedaży, do 26,9 mln zł. EBIDTA wyniosła 279 tys. zł wobec -186 tys. zł przed rokiem. Grupa miała -2,9 mln zł straty netto przypadającej akcjonariuszom wobec -2,3 mln zł rok wcześniej.