Stan przestrzegania praw przedsiębiorców w Polsce oceniono na 28 punktów na 56 możliwych, czyli o 2 pkt niżej niż w 2017 r. – według raportu Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Zatem w tej materii już wcześniej było kiepsko, a ostatnio pogorszyło się.

W ocenie wzięto pod uwagę m.in. takie czynniki jak: pewność prawa, prawo do domniemania uczciwości oraz szybkiego i transparentnego procesu, egzekucję wierzytelności i swobodę zawierania umów.

Spadek wynika z pogorszenia w wymiarze sprawiedliwości. W porównaniu z ub.r. średni czas trwania sprawy gospodarczej w sądzie rejonowym wydłużył się o miesiąc. Jeszcze kilka lat temu przeciętnie wynosił nieco ponad 4 miesiące, a w ub.r. – 6 i pół miesiąca.

Zmniejszyła się skuteczność egzekucji komorniczych. Z rąk dłużników udaje się uzyskać mniej niż co piątą należność – zaledwie 15,7 proc.

Co ciekawe, wyżej niż w ub.r. oceniono sprawy podatkowe. Spadła liczba kontroli – w 2017 r. w stosunku do 2014 r. o ponad połowę – do blisko 31,5 tys. w ub.r. wobec prawie 38,5 tys. w 2016 r. i niemal 50 tys. w 2015 r. Mniej jest także uchylonych przez sąd pierwszej instancji decyzji organów skarbowych – 20 proc. wobec 23 proc. w 2016 r. W ocenie ZPP oznacza to, że skarbówka działa z większą rozwagą, ale odsetek błędnych decyzji, podważonych przez sąd, wciąż jest duży.

Według raportu spadek ilości kontroli podatkowych wynika ze stosowania bardziej zaawansowanych narzędzi, które wskazują do sprawdzenia podejrzane podmioty. "Należy uznać ten trend za właściwy oraz pomocny w ujęciu oszustów podatkowych." – stwierdza raport.

Tym niemniej w 2017 r. polski przedsiębiorca poświęcał przeciętnie 271 godz. na wywiązanie się z obowiązków podatkowych – według raportu Doing Business. Tu się nic nie zmieniło na lepsze – tyle samo co w roku 2016 i 2015. Łącznie polski przedsiębiorca traci na zajmowanie się fiskusem prawie 34 dni w roku, licząc według 8-godzinnego dnia pracy.

Nieznacznie spadła gorączka legislacyjna, zmorą firm nadal są natomiast różne kontrole. Raport wymienia przykładowo 15 państwowych jednostek, które mają prawo sprawdzać przedsiębiorców (od ZUS i skarbówki począwszy a kończąc na GIODO i straży pożarnej), a jest ich jeszcze więcej.

Wciąż nierozwiązanym problemem są zatory płatnicze. Według raportu dotykają ok. 90 proc. polskich przedsiębiorstw, generując ok. 100 mld zł rocznych strat. Co czwarta firma wstrzymuje inwestycje z powodu przeterminowanych faktur (dane FOR).

W ocenie ZPP największą barierą prowadzenia działalności gospodarczej jest zmienność i niepewność prawa w Polsce, które – jak twierdzi prezes ZPP, Cezary Kaźmierczak – jest najbardziej niestabilnym ze wszystkich krajów należących do Unii Europejskiej.

Według raportu koszt i skomplikowanie podatków ma fundamentalny wpływ na prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce. Zbyt wysokie obciążenia podatkowe, jak również ich niejasność i czasochłonność, mogą stać się elementem blokującym powstawanie nowych przedsiębiorstw w Polsce, jak również ucieczkę istniejących do szarej strefy – stwierdza raport ZPP.