Rynek zastosowań generatywnej sztucznej inteligencji powiększy się blisko 10-krotnie w ciągu 5 lat, z 6,2 mld dol. w 2023 r. do 58,5 mld dol. w w 2028 r. – według Omdia. Oznacza to średni roczny wzrost o 56 proc. (CAGR).

„Generatywna sztuczna inteligencja bardzo szybko doprowadziła świat do punktu zwrotnego, a rynek technologii pędzi do przodu w czymś, co można określić jedynie jako sprint z potknięciami” – komentuje Brad Shimmin, główny analityk Omdii w dziale AI i Data Analytics.

Nagłe zainteresowanie GenAI napędza cały rynek oprogramowania sztucznej inteligencji w stopniu przekraczającym wcześniejsze prognozy.

Omdia szacuje, że generatywna AI doda 3 mld dol. do wcześniejszych szacunków dotyczących rynku sztucznej inteligencji w 2023 r. oraz aż 13 mld dol. w 2027 r., co doprowadzi do tego, że cały rynek oprogramowania AI w 2027 r. będzie warty 160 mld dol.

Zamieszanie i ryzyko

Jak komentuje Omdia, rynkowi gracze wkraczają w fazę wielkich eksperymentów i pewnego zamieszania. Wskazano również na znaczne ryzyko, ponieważ obecna wersja generatywnej AI okazała się zawodna pod kilkoma względami – jest to stronniczość, halucynacje (fałszywe treści), błędy merytoryczne i naruszenia praw autorskich. Jak zaznaczono, związane z tym koszty są znacznie wyższe niż w tradycyjnym podejściu AI.

4 najważniejsze zastosowania generatywnej AI

Omdia spodziewa się, że w do 2027 r. czterema najważniejszymi przypadkami użycia będą: wirtualni asystenci, tworzenie generatywnych modeli świata rzeczywistego, asysta w pisaniu oraz automatyczne generowanie i wspomaganie kodu.

Najszersze zastosowanie generatywna AI znajdzie w branżach ukierunkowanych na konsumentów (np. wyszukiwarki, sztuka i fotografia wspomagana komputerowo) oraz w mediach i rozrywce (np. tworzenie gier, produkcja filmowa i audio).