Fortinet beneficjentem „nowej normalności”
Firma zwiększyła zysk o ponad 50 proc. „Pandemia wpłynęła na stworzenie wielu obszarów, które wymagają ochrony” – komentuje CEO firmy.
Widoczne jest zapotrzebowanie na zabezpieczenie sieci niezależnie od lokalizacji.
Sprzedaż Fortinetu w III kw. br. zwiększyła się o 19 proc. r/r, do 651,1 mln dol. Firma poprawiła marżę operacyjną o 110 pkt, do 19,5 proc. Zysk netto wzrósł o 54 proc., do 123,4 mln dol. Analitycy nie spodziewali się, że będzie aż tak dobrze.
„Pandemia przyspieszyła transformację cyfrową i migrację danych do chmury oraz wpłynęła na stworzenie wielu obszarów, które wymagają ochrony” – komentuje wyniki Ken Xie, założyciel, prezes i dyrektor generalny Fortinetu.
Zwraca uwagę na zabezpieczenie wszystkich segmentów sieci, niezależnie od tego, czy znajdują się w oddziale firmy, w chmurze, w centrum danych, w domu czy na brzegu sieci WAN. Potwierdza to duże w tym roku zapotrzebowanie na rozwiązania Secure SD-WAN – przychody wzrosły tutaj dwukrotnie wobec ub.r. Widoczna jest więc kontynuacja trendu z II kw. br., gdy wpływy z bezpiecznych SD-WAN osiągnęły rekordowy poziom.
Fortinet odnotował także spory wzrost zapotrzebowania na kompleksowe rozwiązanie do ochrony przedsiębiorstwa (security fabric).
Podobne aktualności
Fortinet ujawnił luki w zabezpieczeniach swoich produktów
Problem dotyczy FortiOS, FortiProxy, FortiClient Linux i Mac.
W 68 proc. firm brakuje specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa
Trudno znaleźć zwłaszcza fachowców od IT Security w trzech obszarach.
Dostawca firewalli, SASE i in. poprawił wynik, ale nie tak jak się spodziewano
„W dalszym ciągu obserwujemy wzmożoną kontrolę transakcji i dłuższe cykle sprzedaży" - wyjaśnia CFO.