Foxconn, największy producent urządzeń Apple'a, ocenia że epidemia koronawirusa może mieć duży wpływ na produkcję iPhone'ów. Niemal całkowicie stanęły taśmy zakładów w Chinach – informuje Reuters.

Na razie wpływ zarazy na podaż sprzętu oceniono jako niewielki. Foxconn dostarcza urządzenia także innym największym markom. Zwiększył produkcję w swoich zakładach w innych częściach świata, w Wietnamie, Indiach, Meksyku, aby zrekompensować wstrzymanie dostaw z Chin.

Jednak według ustaleń Reutersa w przypadku iPhone'ów trudno będzie uniknąć opóźnień. Jak podaje Nikkei Apple planował wyprodukować w br. 80 mln szt. smartfonów. Produkcja w Foxconnie miała ruszyć pełną parą w drugiej połowie lutego, jednak nie wiadomo, jak dalej rozwinie się epidemia i jakie będą instrukcje władz. Na południu kraju znajdują najważniejsze fabryki Foxconna wytwarzające iPhone'y.

Ostatnio IHS Markit ostrzegał, że epidemia zagraża produkcji paneli do ekranów.