Elon Musk kupi Twittera za ok. 44 mld dol.
Zarząd zgodził się na transakcję.

Twitter to „cyfrowy miejski rynek”, na którym się debatuje – twierdzi Musk. Zamierza urządzić go po swojemu.
Zarząd Twittera zaakceptował ofertę zakupu spółki za ok. 44 mld dol. (54,20 dol. za akcję) przez Elona Muska.
Szef Tesli w tym miesiącu złożył propozycję zakupu. Miesiąc wcześniej został głównym udziałowcem spółki, przejmując 9,2 proc. akcji za ok. 2,9 mld dol. Z jego zapowiedzi wynika, że planuje istotne zmiany na Twitterze, ponieważ krytycznie odnosił się zarówno do kwestii przestrzegania wolności słowa na platformie, jak też technikaliów. W jeden miesiąc po informacjach o zaangażowaniu szefa Tesli i jego propozycji zakupu papiery spółki podrożały o ponad 30 proc. Musk zakłada wycofanie jej z giełdy.
„Wolność słowa to podstawa funkcjonującej demokracji, a Twitter to cyfrowy miejski rynek, na którym debatuje się o sprawach kluczowych dla przyszłości ludzkości” – komentuje miliarder – „Mam nadzieję, że nawet najgorsi krytycy pozostaną na Twitterze, bo na tym właśnie polega wolność słowa”.
Musk po objęciu 9 proc. udziałów początkowo nie chciał angażować się w zarządzanie spółką (odrzucił propozycję wejścia do zarządu), jednak niespodziewanie zdecydował się na szybkie zagranie swoimi miliardami w czasie, gdy – jak ocenia jeden z analityków – Dan Ives, wyniki Twittera „przypuszczalnie nie będą tęczowe” (w 2021 r. firma miała ok. 5 mld dol. przychodów i stratę). Jak zauważa Ives, w razie odrzucenia oferty Muska przez zarząd zapewne doszłoby do próby wrogiego przejęcia.
Podobne aktualności
Dane 5,5 mln użytkowników Twittera wystawione na sprzedaż?
Haker twierdzi, że wykorzystał znaną już na początku roku lukę.
Tesla traci ważnego specjalistę
Andrey Karpathy o odejściu z firmy poinformował na Twitterze.
Twitter zwalnia swoich rekruterów
Firma stojąca w obliczu rosnącej presji biznesowej i potencjalnego przejęcia przez Elona Muska tnie zatrudnienie.