Według Shopera przed świętami 35 proc. właścicieli e-sklepów spodziewa się lepszego wyniku sprzedażowego niż przed rokiem. W 2011 r. 44 proc. ankietowanych zakładało poprawę. Co czwarty przewiduje wzrost o 25-49 proc. Ponad 40 proc. badanych uważa, iż poziom przedświątecznych zakupów będzie zbliżony do ubiegłorocznego. Optymiści zakładają, że klienci będą kupować  więcej przede wszystkim ze względu na lepszą, ciekawszą ofertę e-sklepów (55 proc. badanych) oraz wzrost liczby internautów (17 proc.). 

Jak sprzedawcy chcą skusić klientów? Najpopularniejsza jest najprostsza metoda, czyli obniżki cen i promocje (68,4 proc.). Konkurować ceną chce znacznie więcej e-sklepów niż w zeszłym roku (było 41 proc.). Jako kolejne metody walki o klienta ankietowani również wskazywali pomysły związane z cenami, jak “rabat za zakupy kilku produktów” i “kupony rabatowe”. Warto jednak dodać, że 41 proc. e-sklepów nie planuje specjalnych ofert świątecznych. Takie są przynajmniej deklaracje.

Sporo resellerów zamierza zainwestować w reklamę internetową (52,4 proc.). Jest to podobny poziom, jak w roku ubiegłym. Nieco więcej postara się poprawić swoją pozycję w wyszukiwarkach (48,8 proc., w 2011 r. było to 43 proc. badanych). W przybliżeniu tyle samo sprzedawców co rok temu planuje działania promocyjne przy wykorzystaniu mediów społecznościowych (ponad 41 proc.).

Badanie Shopera wykazało, że resellerzy bardziej niż w zeszłym roku obawiają się konkurencji, z czego może wynikać większa chęć walki na ceny. W 2011 r. największą przeszkodą w osiąganiu dobrych wyników było według ankietowanych spowolnienie gospodarcze (35 proc. odpowiedzi). W tym roku sprzedawcy za największe zagrożenie dla swojego biznesu uważają bezpośrednią konkurencję (40 proc.). Problemy makroekonomiczne ich zdaniem nie mają już tak dużego wpływu na obroty w e-handlu (27 proc.).