Routery mogą podrożeć, a czas realizacji zamówień wydłuża się. Powodem są problemy z dostawami czipów – wynika z informacji Bloomberga.

Opóźnienia sięgają nawet roku. To rezultat dużych zamówień m.in. w Broadcomie, który ma tak wydłużone czasy realizacji dostaw – poinformowała agencję szefowa Zyxela w Europie, Karsten Gewecke.

Także amerykański producent sieciówki Adtran ostrzegł klientów przed niedoborem sprzętu i wydłużeniem czasu realizacji dostaw. Aby złagodzić problemy, firma dwukrotnie zwiększyła zapasy w brytyjskich magazynach.

Jak informuje Bloomberg, w marcu już ok. 90 proc. dostaw Broadcoma na 2021 r. było zamówionych.

Dostawcy półprzewodników w obliczu dużego popytu z różnych rynków zaopatrują routery w dalszej kolejności, gdyż jest to dla nich mniej marżowy biznes niż podzespoły do smartfonów i komputerów.

Cierpią ISP

Problemy z zaopatrzeniem w sprzęt zderzyły się ze wzrostem popytu – potrzeba więcej routerów po uruchomieniu domowych biur i przejściu na zdalną naukę.

W ciągu najbliższego półrocza problemy z dostępnością raczej utrzymają się. Są przede wszystkim udręką dla dostawców internetu, którym trudno zamówić dla klientów z wyprzedzeniem wystarczającą ilość sprzętu

Mało czipów do ekranów

Brakuje nie tylko procesorów (CPU, GPU) i kontrolerów, ale też nieskomplikowanych czipów do wyświetlaczy (DDIC), co uderza w wiele branż i produktów, od monitorów po urządzenia smart home i auta.

Co gorsza tutaj nie ma co liczyć na zwiększenie dostaw, a producenci na ten rok mają już zamówień pod korek. Skutkiem będą opóźnienia i podwyżki cen sprzętu.

Jak przyznał w rozmowie z Bloombergiem jeden z przedstawicieli branży, takiej sytuacji nie widział od 20 lat. „Brakuje czipów do każdego zastosowania” – twierdzi CEO Himax Technologies.