Dostawy urządzeń AR (do rzeczywistości rozszerzonej) mają osiągnąć 25,5 mln szt. w 2030 r., przy średnim rocznym wzroście (CAGR) 67 proc. w latach 2023–2030 — prognozuje TrendForce.

Tak imponujący ma być efekt planowania nowych produktów przez markowych dostawców, rozwoju AI oraz ekosystemów aplikacji do zastosowań AR. TrendForce zauważa, że popularność urządzeń AR stale rośnie. Oprócz dużych amerykańskich marek, takich jak Apple i Meta, chińscy producenci również inwestują.

Analitycy spodziewają się, że w kolejnych latach udział sprzętu w technologii LEDoS znacznie się zwiększy, osiągając 44 proc. do 2030 r. wobec 18 proc. w 2024 r., co uczyni ją główną technologią na rynku. Wyprzedzi ona obecnie dominujący OLEDoS, ze względu na szereg zalet, takich jak niskie zużycie energii, niewielkie rozmiary i wysoka jasność. Tym niemniej LEDoS obecnie stoi przed takimi wyzwaniami, jak poprawa wydajności świetlnej diod LED w skali mikro i uzyskanie pełnokolorowych wyświetlaczy na bardzo małych przestrzeniach.

Według TrendForce OLEDoS jest póki co jedyną technologią, która może być stosowana zarówno w urządzeniach VR/MR, jak i AR. Nadal sprawia jednak ma problemy z równoważeniem jasności i wyświetlania kolorów w aplikacjach AR. Biorąc pod uwagę wzrost LEDoS, przewiduje się, że udział OLEDoS w urządzeniach AR mocno spadnie, z 54 proc. w 2024 r. do 25 proc. do 2030 r.

Pozostałe technologie wyświetlania będą miały mniejsze udziały w sprzęcie, w tym najwięcej LCoS, który poprawi się z 12 proc. udziału w rynku w 2024 r. do ok. 18 proc. w 2030 r. DLP stopnieje natomiast do 1 proc.