Zniesienie ceł to efekt poszerzenia porozumienia ITA (Information Technology Agreement) z 1997 r. Zgodnie z umową do zera zostaną obniżone cła m.in. na konsole do gier, materiały eksploatacyjne do drukarek, produkty medyczne, w tym specjalistyczne monitory, półprzewodniki nowej generacji, urządzenia do nawigacji. Łącznie porozumienie dotyczy 201 produktów. Ich wartość sprzedaży oszacowano na 1,3 bln dol. rocznie. Jeśli poszerzenie ITA zostanie zatwierdzone w grudniu br. podczas światowego forum gospodarczego, wejdzie w życie w połowie 2016 r. Skutkiem może być spadek cen. Zwłaszcza konsumenci i małe firmy, które mają często niewielkie środki finansowe, mogą skorzystać na tej zmianie,. Beneficjentami będą także międzynarodowe koncerny IT, jak Intel i Microsoft.

Umowę negocjowano przez kilkanaście lat (od 2002 r.) z udziałem ponad 80 krajów zrzeszonych w Światowej Organizacji Handlu, które reprezentują 97 proc. globalnego rynku IT. Trwało to tak długo, ponieważ nie mogli dojść do porozumienia najwięksi producenci, tj. Chiny i USA. W końcu 54 państwa ustaliły treść umowy. Dogadali się m.in. przedstawiciele USA, Chin, Indii, Rosji, Brazylii i członkowie UE. Pięć krajów jednak zrezygnowało ze złożenia podpisu: Tajwan, Tajlandia, Turcja, Kolumbia i Mauritius, przez co zabrakło kworum, niezbędnego aby układ mógł wejść w życie (sygnatariusze muszą reprezentować 90 proc. globalnego handlu produktami z listy). Szef WTO liczy jednak, że do umowy przystąpi 161 członków organizacji.