W III kw. finansowym zakończonym 1 maja br. Cisco osiągnęło wzrost przychodów o 7 proc. rok do roku, do 12,8 mld dol. Zysk był wyższy o 3 proc., co oznacza kwotę 2,86 mld dol. (0,83 dol. na akcję).

Cisco skorzystało na dużym wzroście liczby zamówień, który był na poziomie o 10 proc. wyższym niż rok wcześniej. Tak dobrego wyniku nie było od 2012 r.

Marża brutto w regionie EMEA wyniosła 65,6 proc. Sprzedaż zwiększyła się nawet bardziej niż globalnie, o 11 proc. rok do roku.

Przedsiębiorstwa rozochociły się z inwestycjami

„Obserwowaliśmy największy popyt od blisko dekady” – twierdzi CEO Chuck Ribbins. Po raz pierwszy od wybuchu pandemii Cisco osiągnęło wzrost we wszystkich swoich biznesach. W tym co istotne w największym w korporacji segmencie infrastruktury (o 6 proc., do 6,43 mld dol.), który w czasie pandemii ucierpiał wskutek przesuwania projektów głównie w MŚP. Jednak nastąpiło odbicie, ponieważ przedsiębiorstwa priorytetowo potraktowały powrót do transformacji swoich biur oraz pracę hybrydową.

Znacznie lepiej w minionym kwartale sprzedawały się rozwiązania dla biur (jak Wi-Fi 6), gdzie wzrost był dwucyfrowy. Ponadto nakłady na infrastrukturę zwiększyli dostawcy usług.

Według Chucka Robbinsa klienci przyspieszają wdrażanie pracy hybrydowej, transformacji cyfrowej i chmury. Ponadto upowszechnia się oferta oparta na subskrypcji.

Jak zapewniono, poszerzenie oferty oprogramowania i subskrypcji doprowadziło do ​​dwucyfrowego wzrostu odroczonych przychodów i większego poziomu przychodów cyklicznych.

W sumie przychody dla przyszłych okresów były wyższe o 12 proc. niż w analogicznym okresie ub.r.

Cisco staje się gigantem software’owym

Trwająca już od ładnych kilka lat transformacja z dostawcy sprzętu sieciowego w firmę skoncentrowaną na oprogramowaniu i subskrypcjach sprawiła, że Cisco stało się jednym z największych koncernów software’owych w branży, z rocznym obrotem (run rate) wynoszącym 14 mld dol.

W III kw. przychody z oprogramowania wyniosły 3,8 mld dol. W tym subskrypcje generowały już 81 proc. wobec 76 proc. w II kw. finansowym.

W segmencie aplikacji, który obejmuje m.in. rozwiązania wideokonferencyjne, obroty były 5 proc. na plusie r/r (1,42 mld dol.).

Problemy z komponentami potrwają do końca roku

Cisco tak jak i całą branżę nie omijają problemy związane z globalnym niedoborem czipów, który najprawdopodobniej będzie występował w firmie do końca roku – uważa Scott Herren, dyrektor finansowy Cisco. Zapowiedział „chirurgiczne” podejście do ewentualnych podwyżek cen.

Zysk nie będzie taki, jak się spodziewano

Mimo niezłych wyników prognoza na aktualny kwartał najwidoczniej rozczarowała inwestorów. Kurs akcji spadł. Otóż w aktualnym IV kw. finansowym Cisco spodziewa się 81 – 83 centy zysku na akcję. Średnia przewidywań analityków wyniosła natomiast 85 centów.

Obroty Cisco w IV kw. finansowym powinny zwiększyć się podobnie jak w III kw., tj. o 6 – 8 proc. r/r.