Dostawy serwerów spadną na globalnym rynku szacunkowo 2,85 proc. r/r w 2023 r., do 13,835 mln szt. – uważa TrendForce. Analitycy skorygowali w dół prognozę z lutego br., która mówiła o 1,9-procentowym dołku.

Jak ujawnia TrendForce, producenci OEM tacy jak Dell i HPE zmniejszyli swoje roczne prognozy dotyczące dostaw w pewnym momencie między lutym a kwietniem br., przewidując spadki rok do roku odpowiednio o 15 proc. i 12 proc. Czterej główni CSP także ścięli zamówienia. Co więcej, na popyt na serwery w Chinach hamują wyzwania gospodarcze i polityczne.

Oczekiwany boom w branży w II kw. 2023 r. nie nastąpił, co doprowadziło do skromnego szacunku wzrostu kw/kw na poziomie 9,23 proc. (podczas gdy dostawy w I kw. 2023 r. spadły o 15,9 proc.).

ESG hamulcem sprzedaży

Jak stwierdzono w analizie, kwestie ESG skłoniły koncerny chmurowe do wydłużenia cykli życia serwerów i redukcji zamówień nowego sprzętu. Ponadto producenci OEM wydłużają okres wsparcia dla starszych platform, ponieważ firmy starają się kontrolować wydatki kapitałowe, co jeszcze bardziej przyczynia się wyhamowania na rynku.

AI podkręca popyt

Wraz z rosnącym entuzjazmem dla ChatBota dostawy serwerów AI odnotowały znaczny wzrost, głównie dzięki inwestycjom takich gigantów, jak Microsoft i Google.

TrendForce przewiduje niezwykłe tempo wzrostu dostaw serwerów AI w 2023 r., przekraczające 10 proc. Ponieważ jednak stanowią one obecnie stosunkowo niewielką część (poniżej 10 proc.) wysyłek wszystkich serwerów, ich wpływ na ożywienie na rynku pozostaje ograniczony.

Odbicie może opóźnić się do 2024 r.
To, czy rynek serwerów może odbić się w tym roku, zależy od tempa redukcji zapasów – twierdzi TrendForce. Biorąc pod uwagę aktualne szacunki, zwrot ten może nastąpić pod koniec 2023 r. lub dopiero w I poł. 2024 r. Tempo wyczerpywania się zapasów wpłynie również na harmonogram wprowadzania nowych platform i może osłabić zapał producentów do przejścia na DDR5 i niższe ceny. TrendForce nie wyklucza możliwości dalszych rewizji w dół rocznych prognoz dostaw serwerów.