Prawie 100 proc. dużych i średnich firm w Polsce przyznaje, że gromadzi dane, a 60 proc. deklaruje ich wykorzystanie w analityce biznesowej. Jednak wykorzystanie rozwiązań Big Data wciąż jest niewielkie – przyznaje się do tego od 11 do 16 proc. rodzimych firm – w zależności od wielkości. Tak wynika z badania OVH i Intela. Co znaczące, spośród firm, które jeszcze nie korzystały z Big Data, po technologię tę zamierza w tym roku sięgnąć tylko 2 proc. przedsiębiorstw.  

Według badania firmy nie interesują się Big Data przede wszystkim ze względu na „brak takiej potrzeby” – według 77,5 proc. ankietowanych. „Brak kompetencji” (deklarowany przez 10 proc. respondentów) lub zbyt wysokie koszty (2 proc.) okazuje się dużo mniejszą barierą.

– Przyczyna może leżeć gdzie indziej – polscy przedsiębiorcy nie dostrzegają korzyści płynących z wdrożenia Big Data – komentuje Robert Paszkiewicz, dyrektor sprzedaży OVH Polska. Dlatego według niego istotna jest edukacja rynku.

Lepsza wiadomość jest taka, że prawie połowa organizacji z owych 11-16 proc., które już stosują Big Data, zamierza kontynuować inwestycje w tym obszarze.
 

Przede wszystkim marketing i e-commerce

Z badania wynika, że w Polsce przedsiębiorstwa korzystają z Big Data wybiórczo. Na pytanie, „które spośród zebranych danych poddawane są analizie”, na pierwszym miejscu wskazano… dane geolokalizacyjne z urządzeń mobilnych (prawie połowa przedsiębiorstw), a następnie dane generowane przez media społecznościowe (45 proc.). Tylko 29 proc. firm analizuje natomiast dane własne, pozyskane z inteligentnych urządzeń i sensorów. W efekcie, zebrane dane najczęściej wykorzystywane są do prognozowania rynkowego (55 proc. przypadków).

Jak zauważa Robert Paszkiewicz, obecnie polski rynek inwestuje w Big Data głównie na potrzeby marketingu i w segmencie e-commerce, by lepiej zrozumieć klientów i zwiększać sprzedaż. Rosną jednak nakłady w logistyce, produkcji, telekomunikacji, finansach.

Chmura może pomóc Big Data

OVH stwierdza, że według prognoz zapotrzebowanie na rozwiązania z zakresu analityki danych może w Polsce wzrosnąć w przyszłym roku nawet o 25-30 proc. Jednym z głównych katalizatorów rozwoju ma być – oprócz łatwiejszej dostępności tego typu narzędzi i wspomnianej wyższej świadomości przedsiębiorców – także rozwój chmury publicznej.

Wraz z rozwojem Big Data będzie zmieniać się postrzeganie samej technologii. Coraz większą uwagę przedsiębiorcy będą poświęcać odpowiedniemu doborowi danych i procesowi ich analizy. Tym sposobem Big Data, by odpowiedzieć na wymagania nieustannie zmieniającego się środowiska biznesowego, zmieni się w „Smart Data” – twierdzi Robert Paszkiewicz.

Badanie zrealizowało Data Tribe w listopadzie 2018 r. na zamówienie OVH i Intela.