AWS: pierwsze informacje o strefie lokalnej w Polsce
"Na razie jest za wcześnie, by mówić o lokalizacji i terminie" - twierdzi przedstawiciel firmy. Podał jednak kilka informacji na temat local zone AWS w Polsce.

Tzw. local zone AWS ruszy w ciągu 2022 r. Firma na razie nie podaje bliższego terminu.
W minionym tygodniu AWS ogłosił otwarcie strefy lokalnej w Polsce (oraz w 30 innych lokalizacjach). Na razie firma nie chce ujawniać bliższych informacji na ten temat.
– Planujemy uruchomić strefy lokalne w 2022 r. Na razie jest za wcześnie, by mówić o dacie i lokalizacji. Szczegółowe informacje przekażemy w przyszłym roku – poinformował Tomasz Stachlewski, CEE Senior Solutions Architecture Manager, AWS, podczas konferencji z dziennikarzami. Nie ujawnił również jak na razie wielkości inwestycji.
Jakie usługi pojawią się w Polsce
Manager poinformował natomiast, jakie usługi zostaną udostępnione na początek w polskiej strefie lokalnej AWS. Będą to m.in. moc obliczeniowa, storage, bazy danych i kontenery. Kolejne usługi zostaną dodane później, w zależności od potrzeb klientów – poinformował Tomasz Stachlewski.
Dlaczego powstaje local zone
Manager wyjaśnił również, że powody otwarcia strefy lokalnej są dwojakie. Pierwszy to konieczność skrócenia czasów opóźnień w przypadku niektórych usług.
– Widzimy, że użytkownicy wymagają niższych czasów opóźnień. Dla niektórych aplikacji każda milisekunda ma znaczenie – wyjaśniał Tomasz Stachlewski.
Inny powód otwarcia nowych stref lokalnych w Polsce oraz w innych miejscach to regulacje, krajowe albo korporacyjne, które wymagają, by specyficzne rodzaje danych nie opuściły granic państwa.
Manager uważa, że nadal większość klientów będzie korzystało z regionów AWS (dużych klastrów data center) natomiast strefy lokalne będą miały znaczenie w specyficznych zastosowaniach, czyli np. tych wymagających niskich opóźnień lub związanych z regulacjami.
Podobne aktualności
Wyścig AWS i Microsoftu sprawdzi nerwy dyrektorów finansowych
Rynek infrastruktury chmurowej nadal mocno idzie w górę. W II kw. br. o 33 proc. r/r.
Słabnie rynek tabletów. Android z najniższym udziałem od 10 lat
Rynek tabletów zanurkował o 15 proc. w II kw. 2022 r. Jednak jest sprzęt, na który popyt nadal jest silny.