Asbis zapewnił, że nie ma depozytów w żadnym z cypryjskich banków i w związku z tym wprowadzone opłaty nie będą miały istotnego wpływu na działalność firmy. Transfery pieniężne są przekierowywane poza Cypr. Centrala Asbisu znajduje się w Limassol.

Oświadczenie wydano w ub. tygodniu, gdy podatek miał objąć wszystkie depozyty na Cyprze. Według nowych ustaleń haracz na ratowanie cypryjskiego systemu bankowego zostanie ściągnięty tylko od depozytów powyżej 100 tys. euro (nawet 40 proc. od tych kwot może zostać zamienione na akcje banków).