USA jeszcze mocniej docisnęły Huawei. Po tym, jak zakazano zaopatrywać chiński koncern m.in. w czipy, oprogramowanie czy technologie wykorzystywane np. w 5G, embargo zostało rozciągnięte – według nieoficjalnej listy – także na podzespoły do 4G, Wi-Fi 6 i Wi-Fi 7, półprzewodniki wykorzystywane w rozwiązaniach AI, HPC i chmurowych.

Embargo zaostrzono niedługo po ogłoszeniu przez Huawei, iż wychodzi z „trybu przetrwania” i powraca do normalnego biznesu. Sygnałem do zmiany podejścia były wyniki finansowe za ub.r., które pokazały zatrzymanie trendu spadku sprzedaży chińskiego koncernu. W 2022 r. koncern osiągnął przychody na poziomie 91,6 mld dol.

Warto jednak zauważyć, że embargo nie jest – z woli amerykańskich decydentów – ścisłe (a przynajmniej nie było). Np. w okresie kwiecień – listopad 2021 r. dostawcy uzyskali licencje (pozwolenia) władz USA na sprzedaż do Huawei wartą 61 mld dol. – podaje CNBC.