AMD potwierdziło nieoficjalne informacje: kupi Xilinx za 35 mld dol. Wcześniej mówiło się o cenie ponad 30 mld dol.

Xilinx jest dostawcą FPGA (Field-Programmable Gate Arrays – programowalne macierze bramek). Dzięki jego rozwiązaniom AMD może poszerzać portolio na rosnących rynkach, zwłaszcza data center, gdzie dominuje Intel, a Nvidia również ostrzy sobie zęby na większy kawałek tortu. Ponadto zakup Xilix umożliwia AMD ekspansję na rynku czipów telekomunikacyjnych, który będzie prosperował dzięki rozwojowi 5G.

Wartość rynku, na którym AMD zamierza umocnić się dzięki zakupowi, firma ocenia na 110 mld dol. rocznie.

AMD liczy także na oszczędności dzięki efektom synergii. Tylko w ciągu pierwszego 1,5 roku mają sięgnąć 300 mln dol.

Jak zapewnia AMD, portfolio obu firm uzupełnia się, a dzięki przejęciu Xilinx oferta obejmie kompleksowe portfolio umożliwiające przetwarzanie o wysokiej wydajności, łączące CPU, GPU, FPGA, SoC i oprogramowanie, co pozwala na budowę nowych platform chmurowych, brzegowych oraz wykorzystanie wspólnych innowacji w urządzeniach. Nowości mają teraz szybciej trafiać na rynek – według zapowiedzi.

Xilinx należy do weteranów Doliny Krzemowej. Działa od 1984 r. Transakcja zostanie rozliczona poprzez wymianę akcji między udziałowcami obu firm, w czym pomoże rosnący kurs AMD. W ciągu minionego roku wycena korporacji poszła w górę o ok. 70 proc. dzięki większej sprzedaży i zyskom.