Amazon będzie zatrudniał w Polsce
Koncern chce zatrudnić kilka tysięcy osób w najbliższych miesiącach – wynika z informacji prowadzącej rekrutację agencji Manpower.
Rekrutacja jest prowadzona dla firmy Amazon Fulfillment, która zarządza m.in. polskimi centrami logistycznymi giganta. Potrwa do października br. Oferowane są umowy o pracę tymczasową na stanowiskach pracowników do działów realizacji zamówień. Nowi ludzie są poszukiwani do prostych prac w magazynie, jak rozkładanie, pakowanie i etykietowanie towarów. Miejscem zatrudnienia ma być jedno z centrów logistycznych Amazona w Polsce, które mieszczą się w Bielanach Wrocławskich oraz w Sadach pod Poznaniem.
Proponowana podstawowa stawka godzinowa jest taka sama, jaką oferowano podczas naboru w ub.r.: wynosi 13 zł brutto w centrum pod Poznaniem oraz 12,50 zł brutto w ośrodku wrocławskim. Praca w centrach Amazona trwa po 10,5 godziny dziennie, z godzinną przerwą, cztery dni w tygodniu. Odbywa się na dwóch zmianach, dziennej i nocnej, w systemie sobota-środa oraz środa-niedziela.
Amazon ma własny system rekrutacji, który ma przyspieszyć cały proces. Odbywa się on zasadniczo przez Internet i telefon. Zainteresowani wypełniają formularz rekrutacyjny w Internecie, a po zakwalifikowaniu do kolejnego etapu do kandydata dzwoni rekruter i w wyniku rozmowy ocenia, czy dana osoba nadaje się do pracy w Amazonie.
Akcja naboru rozpoczęła się w okresie, gdy w ośrodku w Sadach związki zawodowe domagają się podwyżki płac i poprawy warunków pracy. Grozi nawet strajk. Może też oznaczać przygotowanie Amazona do zakupowego szczytu w IV kw. Ponadto kilka tygodni temu pojawiła się nieoficjalna informacja, że Amazon zamierza uruchomić sprzedaż internetową w Polsce w 2016 r., co oznaczałoby konieczność radykalnego zwiększenia możliwości logistycznych firmy. Obecnie polskie centra obsługują głównie rynek niemiecki.
Podobne aktualności
Tylko 17 proc. polskich firm wdrożyło strategię ESG
34 proc. firm planuje zwiększać zatrudnienie osób związanych z ESG.
AWS zwiększył zysk o 50 proc.
"Z biegiem czasu w przestrzeni generatywnej sztucznej inteligencji pojawią się bardzo zdrowe marże" - zdaniem CEO.