"Polska pozostaje dla nas jednym z trzech kluczowych rynków w Europie, a także jednym z najlepszych na świecie" – oznajmił dla ISBtech Łukasz Dwulit, dyrektor ds. rozwoju strategicznego na region CEE w Aliexpress. W Europie większe zakupy w tym serwisie odnotowano tylko w Hiszpanii i Francji.

Dyrektor zapowiedział inwestycje na polskim rynku. Do priorytetów zaliczył ulepszenia w sposobach płatności i bliższą współpracę z bankami.

AliExpress jest najlepiej rozpoznawalnym w Polsce zagranicznym serwisem e-commerce – według badania Gemiusa z ub.r. wskazało go spontanicznie 42 proc. kupujących w sieci poza krajem. To dużo lepszy wynik niż Amazona (17 proc.).

Jednak po wybuchu pandemii serwis aliexpress.com w kraju zanotował wyraźny spadek odwiedzin – według danych Gemius/PBI dla Wirtualne Media. W marcu 2020 r. miał ponad 5,5 mln użytkowników, podczas gdy w marcu 2019 r. było ich 6,6 mln. Liczba odsłon zmniejszyła się ze 189,8 mln do 102,7 mln. Obecnie chiński serwis e-commerce jest piąty w tym segmencie pod względem popularności w polskim internecie.

Możliwe, że firmie zaszkodziły obawy wśród polskich konsumentów związane z epidemią. Ponadto UE zamierza zwiększyć kontrolę handlu internetowego z Chin, aby skuteczniej egzekwować podatki od dostarczanych towarów.