Celem Actionu jest stworzenie silnego dystrybutora w Niemczech.

– Mamy szansę w niedługim okresie zbudować w Niemczech podmiot porównywalny do Action S.A. Zmiana nazwy ma symboliczny charakter – podkreśla przejście spółki w zupełnie nowy etap. Budujemy podmiot, który ma wyróżniać się na tle konkurencji ponadprzeciętną elastycznością i szybkością reagowania na potrzeby klientów. Posiadane zaplecze, informatyczne i logistyczne, zapewnia wysoką sprawność operacyjną – komentuje Piotr Bieliński, prezes Actionu.

Spółka twierdzi, że na rozwoju na rynku niemieckim zyskają także polscy klienci, ponieważ wzrost w Niemczech pozwoli zaoferować w niektórych miejscach lepsze ceny oraz szerszy wachlarz produktów i usług.

Na 16 kwietnia br. planowane jest Walne Zgromadzenie, na którym zostanie podjęta decyzja o emisji akcji serii D. Jej celem jest pozyskanie środków między innymi na rozwój biznesu na rynku niemieckim.