Action: 8,4 proc. marży, 18 mln zł zysku w I kw. 2021 r.

W I kw. 2021 r. Action wypracował ponad 18,3 mln zł zysku netto, przy 8,39 proc. marży brutto. Rok wcześniej wyniosła ona 5,96 proc., ale przy niższej sprzedaży.

Przychody grupy wzrosły o 12,3 proc., do 525,3 mln zł. EBITDA wyniosła 18,1 mln zł, prawie 6 razy więcej niż rok wcześniej.  

Przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej były natomiast ujemne i wyniosły -65,3 mln zł w I kw. br. (rok temu 9,5 mln zł na plusie).

„Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników za pierwszy kwartał 2021 r. Pokazują one, że umiemy w odpowiedni sposób wykorzystać nadarzające się na rynku możliwości. I choć sprzyjają one wszystkim w naszej branży, to dzięki odrobionej w sanacji lekcji i zmianie strategii, teraz rozwijamy skalę i rentowność, co potwierdza mocny wynik finansowy za pierwszy kwartał” – mówi Piotr Bieliński, prezes zarządu Action.

Wyjście z sanacji impulsem rozwoju

W ocenie zarządu wpływ na wyniki miało przede wszystkim zakończenie postępowania sanacyjnego (zostało zakończone w grudniu 2020 r.) przy pełnej realizacji założonego planu restrukturyzacji.

Wciąż istotnym czynnikiem był wzrost sprzedaży eksportowej oraz rosnący popyt na sprzęt IT wywołany skutkami pandemii. Pozwoliło to wypracować zyski na wszystkich poziomach i poprawić sytuację finansową grupy.

Rok 2021: koszty nadal w dół

Jako pozytywny i trwały efekt wskazano także ograniczenie kosztów operacyjnych, co zwiększyło wynik netto.

W 2021 r. grupa Action oczekuje dalszej redukcji kosztów, m.in. dzięki optymalizacji procesów.

Wzrośnie znaczenie eksportu

Action w tym roku spodziewa się m.in. dalszego wzrostu znaczenia handlu zagranicznego (w 2020 r. eksport wygenerował około połowę przychodów grupy) i wzrostu bazy odbiorców w kanale detalicznym, a także znaczących dokonań na rynku sprzedaży rozwiązań PV (energia odnawialna).

E-handel motorem rozwoju Actionu

Jak podaje Action, centrum logistyczne dystrybutora w Zamieniu jest w stanie wyekspediować 100 tys. paczek na dobę, dostarczając towar w 24 godz. w Polsce oraz w 48 godz. prawie w całej Europie.

W okresie nękających branżę problemów z dostępnością sprzętu Action zwiększył zatowarowanie. Zapasy wzrosły do 206,2 mln zł (wg stanu na 31 marca br.), wobec 190,9 mln zł przed rokiem.

Dwa wymiary e-commerce w Action

„Pandemia pokazała, że od handlu w sieci już nie uciekniemy, dlatego trzeba inwestować w jego rozwój. Dla nas e-commerce ma dwa podstawowe wymiary. Pierwszy to budowa własnych kanałów i projektów, które korzystają z naszej logistyki (sferis, gram, krakvet). Drugi i obecnie kluczowy wymiar w naszej strategii to sprawne dostarczanie produktów do biznesów e-commerce naszych partnerów w Polsce i zagranicą. Dlatego koncentrujemy się na szerokiej i zróżnicowanej ofercie, którą łatwiej wyeksponować w ofercie internetowej i korzystnie sprzedać” – podkreśla Sławomir Harazin, wiceprezes Actionu.

Segment VAD: więcej produktów i szkoleń

Action zapewnia również o rozwoju drugiego filara biznesu grupy, jakim jest segment VAD. Informuje, że w I kw. br. nadal inwestował w rozbudowę wiedzy i kompetencji partnerów oferując szkolenia i warsztaty specjalistyczne on-line.

W ciągu 2 lat dział Action Business Center przeszkolił ponad 5,5 tys. klientów. „Stawiamy przede wszystkim na rozwój kompetencji, wsparcie inżynierskie i edukację, by wzmacniać rynek partnerski oraz dokładać dodatkową wartość do produktów zawansowanych OZE, ale nie tylko. Sieci komputerowe, CCTV, Auto-ID, storage, serwery, NAS, automatyka domowa, to obszary, na które kładziemy w Polsce bardzo mocny nacisk we współpracy z partnerami” – podsumowuje Sławomir Harazin.