Dzięki ofercie usług dystrybutor chce zarabiać nie tylko na sprzedaży, lecz także po sprzedaży. Według szefa spółki ta strategia będzie rozwijana. Koncentracja na usługach nie jest wprawdzie nowym pomysłem (i działaniem) w ABC Dacie, lecz w najbliższych okresach ma pojawić się więcej projektów związanych z tym obszarem.
 
Jednym z nich jest system lokalizacji amerykańskiej marki Trackimo, oparty na łączności GPS, działający na całym świecie. ABC Data uzyskała wyłączność na sprzedaż rozwiązań Trackimo w naszym regionie Europy. System składa się z miniaturowego lokalizatora, który może mieć ze sobą np. dziecko, osoba starsza, zwierzę oraz oprogramowania i komunikacji umożliwiającej odczytanie danych o położeniu na smartfonie albo tablecie. Firma zamierza zarabiać nie tylko na dystrybucji samego lokalizatora, lecz także na związanej z nim usłudze, czerpiąc część zysków z abonamentu (jaką część – nie ujawniono). Ma on wynosić ok. 20 zł miesięcznie. ABC Data rozmawia na temat wprowadzenia Trackimo do oferty przez operatorów usług telekomunikacyjnych i detalistów. Usługa powinna pojawić się na rynku w połowie września. Prognozowaną sprzedaż firma określa dość enigmatycznie na poziomie kilkudziesięciu tysięcy w ciągu najbliższych kwartałów. Według przedstawicieli ABC Daty w Polsce nie ma systemu lokalizacji w podobnej cenie, o podobnych możliwościach.

Szef firmy zaznaczył, że Trackimo to tylko przykład zmian w spółce – według niego nie jest to jedyne rozwiązanie związane z usługami, które znajdzie się w ofercie ABC Daty. Wśród innych kierunków rozwoju, na które stawia dystrybutor, wymieniono także nowe rynki. Obecnie spółka rozwija eksport do krajów graniczących z Niemcami i Rumunią, zapewniono, że osiąga tam wyższe marże.  – Jeżeli będziemy rozwijać się geograficznie, to dookoła tych rynków – stwierdził Norbert Biedrzycki.

Kolejnym celem jest poszerzanie portfolio o nowe produkty. Wymieniono m.in. RTV, AGD, gaming jako rosnące segmenty (także marżowo).  M.in. te dwa czynniki mają być motorem wzrostu grupy w II poł. 2014 r. Wśród innych wskazano konsolidację iSource’a i większą sprzedaż Apple’a (niedawno spółka uzyskała kontrakt na dystrybucję iPhone’ów, a także ZTE) oraz automatyzację obsługi sprzedaży (co powoduje spadek kosztów).

+7 proc. w Polsce
W I poł. 2014 r. przychody dystrybutora zwiększyły się o 17 proc. w stosunku do I poł. 2013 r., sięgając 2,56 mld zł. Obroty w Polsce poszły w górę o 7 proc. EBITDA wzrosła o prawie 19 proc. do 37,6 mln zł. Zysk netto skorygowany, tj. oczyszczony z wpływu zdarzeń jednorazowych, wyniósł 20,4 mln zł i był podobny jak rok wcześniej (+1 proc.). Zysk bez korekty spadł jednak z 25,3 mln zł do blisko 18 mln zł. Otóż w ub.r. zysk był wyższy o 5 mln zł dzięki sprzedaży Scopa – rumuńskiej spółki zależnej, a w 2014 r. wynik zaniżyła – jak to określono – rekalkulacja opłat produktowych i ponowna wycena kapitału obrotowego. Z kolei zysk netto jednostkowy spółki sięgnął 28,8 mln zł, co oznacza 68,4-procentowy wzrost rok do roku. Zadłużenie (liczone na koniec czerwca) zwiększyło się ze 130,9 mln zł do 171,5 mln zł, aczkolwiek wskaźnik zadłużenia netto do EBIDTA spadł o 5 proc., do 1,65.

Zgodnie z opublikowaną w maju prognozą, przychody ABC Daty w 2014 r. mają wynieść 5,762 mld zł, natomiast  EBITDA 92,1 mln zł (w I poł. br. zrealizowano plan przychodów w 44 proc., a EBITDA – w 42 proc.). Spółka twierdzi, że w obu wypadkach realizacja prognozy nie jest zagrożona, ponieważ druga połowa roku jest tradycyjnie lepsza w branży.

– Drugi kwartał przyniósł wyraźną poprawę wyników ABC Daty. Inwestycje, jakie byliśmy zmuszeni poczynić w pierwszym kwartale, w związku z rozwojem działalności na rynkach rumuńskim i niemieckim, zaczęły wyraźnie procentować – twierdzi Norbert Biedrzycki.

Odwrócony VAT to dobry pomysł
Zdaniem szefa firmy plan wprowadzenia odwróconego VAT-u na smartfony (resort finansów chce, aby zmiana weszła w życie na początku 2015 r.) to dobra wiadomość dla branży. – To ucywilizuje rynek – stwierdził Norbert Biedrzycki. Jego zdaniem spadnie eksport, natomiast podniesie się poziom oficjalnej dystrybucji, prowadzonej na wyższych marżach. W jego opinii trudno jednak obecnie przewidzieć skalę tych zjawisk. Część dostawców może wypaść z rynku, choć i w tym wypadku nie sposób zdaniem szefa ABC Daty ocenić, czy i jak bardzo zmniejszy się ich liczba. Według niego szacunkowa wartość sprzedaży urządzeń mobilnych w ABC Dacie to ok. 800-900 mln zł rocznie.