Wartość polskiego rynku ICT w 2019 r. zwiększyła do 19,2 mld dol., czyli zaledwie o 1,1 proc. wobec 2018 r. – według IDC. To mniej niż wzrost PKB.

"W dzisiejszych realiach to może oznaczać stagnację, w dodatku trwającą czwarty rok i grożącą wpadnięciem w tzw. pułapkę średniego dochodu" – zauważa Andrzej Dulka, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, w raporcie PIIT przygotowanym we współpracy z IDC Polska.

Rynek IT wzrósł w 2019 r. o 2,3 proc. (do sumy 12,24 mld dol.), a telekomunikacyjny (usługi) – spadł o 1,2 proc.  

Co więcej, jak zauważa raport, polski rynek nie osiągnął dojrzałości, na co wskazują m.in. duże wydatki na sprzęt, przekraczające połowę wartości rynku (50,6 proc. według IDC w 2019 r.). Zmniejszają się, ale bardzo powoli (-0,4 proc. r/r w ub.r.), ze względu na dużą bazę zainstalowanych urządzeń i cykle wymiany. Przewiduje się, że udział sprzętu w polskim rynku IT w 2023 r. będzie podobny (50 proc.) jak w ub.r.

Drugie miejsce zajęły usługi IT (32 proc. rynku IT), osiągając wzrost o 4,2 proc. Oprogramowanie jest najmniejszą pod względem przychodów kategorią (17 proc. udziału, +6,9 proc.).

 

Zaskakująca cyfryzacja nie zahamuje spadku

Po nikłym wzroście polskiego rynku IT w ub.r., w tym roku z powodu pandemii będzie jeszcze słabiej. Wygląda na to, że większa sprzedaż w pojedynczych obszarach, jak narzędzia do pracy zdalnej i komputery, nie uratuje branży przed spadkiem. Rynek IT w krajach Europy Środkowo – Wschodniej skurczy się bardziej niż ich PKB – według aktualnych przewidywań IDC.

"Pierwsze miesiące pandemii niewątpliwie był dla wielu firm okresem zaskakującej cyfryzacji. Ale dokonała się ona tylko w wybranych obszarach – głównie pracy zdalnej i związanego z nią bezpieczeństwa. Nie był to jednak czas cyfryzacji złożonych procesów biznesowych" – komentuje Ewa Lis – Jeżak, dyrektor regionalny IDC na Polskę i kraje nadbałtyckie. Jej zdaniem gdy gospodarka będzie hamować i wszyscy zaczną szukać oszczędności, wiele firm wróci do wcześniejszych modeli działania. Są jednak sektory, gdzie obecna sytuacja motywuje firmy do poważniejszych zmian, jak sektor finansowy.

"Wyniki najnowszych badań IDC wśród użytkowników w Polsce nie napawają optymizmem, inwestycje w nowoczesne technologie, które realnie mogą przekształcać firmy, nie są dziś priorytetem. Kolejny raz polskie firmy będą raczej przyglądać się, jak zmienia się świat, niż wieść prym wśród światowych czy europejskich innowatorów." – dodaje dyrektor.

Zdaniem PIIT niezbędne jest wsparcie ze strony administracji rządowej, jej współpraca z branżą i wypracowane w dialogu regulacje wspierające innowacje technologiczne – czyli przyjęcie przez rząd i samorządy roli promotorów cyfrowych innowacji.

8 fundamentów skutecznej cyfryzacji

Raport Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji wskazuje na fundamenty niezbędne w procesie cyfryzacji. Jest ich osiem.

Dwa pierwsze to "powszechna i niezawodna łączność szerokopasmowa" oraz "świadomość i zainteresowanie technikami cyfrowym". W obu obszarach niezbędna jest rola państwa – do stworzenia odpowiednich regulacji i wsparcia finansowego inwestycji oraz budowy pozytywnych postaw wobec cyfryzacji.

Ta ostatnia kwestia jest istotna dla branży IT z uwagi na utrzymujący się niedobór fachowców. – "Szacujemy, że w Polsce brakuje blisko 50 tys. specjalistów IT, co prowadzi już do tego, że część firm jest zmuszona do rezygnacji ze zleceń, wynikającej z niemożności znalezienia ludzi do ich realizacji" – komentują Arkadiusz Seredyn i Dariusz Śpiewak, wiceprezesi PIIT.

Innowacje w piaskownicy

Kolejny fundament to "rząd i samorząd jako promotorzy cyfrowych innowacji". Pojawia się postulat tzw. „piaskownic regulacyjnych”, czyli regulacji ułatwiających firmom testowanie nowych technologii do budowy innowacyjnych produktów i usług, bez ponoszenia ryzyka dla całości działalności.

Z ankiety przeprowadzonej wśród członków PIIT wynika, że prawie co czwarty przedstawiciel branży ICT oczekuje od strony rządowej wsparcia rozwoju biznesu poprzez elastyczne regulacje (23 proc.), a co piąty  – wsparcia dla rozwoju i wprowadzania rozwiązań opartych na nowych technologiach (20,3 proc.).

W stronę świata paperless

Do efektywnej transformacji niezbędne jest też dążenie do całkowitej rezygnacji z papierowego obrotu dokumentów i cyfrowej formy korzystania z usług w biznesie i sferze publicznej w oparciu o bezpieczne rozwiązania cyfrowej tożsamości (fundament "Cyfryzacja jako „papier” XXI wieku").  

Aż 78,3 proc. ankietowanych członków PIIT wśród kwestii wymagających zaangażowania administracji publicznej wymieniało elektroniczny obieg dokumentów w administracji i gospodarce.
 
Fundamentem cyfryzacji są też odpowiednie regulacje – "nowoczesne i proste prawo przyjmowane w drodze konstruktywnego dialogu" oraz "równe i przejrzyste zasady" w zakresie identycznych usług dla wszystkich przedsiębiorstw działających w sektorze cyfrowym.

ICT jest zielone

Kluczowy jest też nacisk na ekologię – "cyfryzacja jako droga do zielonej transformacji" – branża postuluje, aby w pracach nad krajową strategią dla klimatu technologie cyfrowe były rozpatrywane przede wszystkim jako narzędzie ograniczania wpływu działalności człowieka na środowisko.

Ostatni wymieniony, ale nie mniej ważny fundament to "cyberbezpieczeństwo jako kluczowy element zaufania". Również w tym zakresie postulowane jest zaangażowanie państwa – w edukację, informację, współpracę, tworzenie dobrych praktyk oraz wsparcie finansowe kluczowych obszarów, które bez niego nie osiągną wystarczającego poziomu rozwoju.

Dane i informacje pochodzą z raportu PIIT przygotowanego we współpracy z IDC Polska, "Rynek IT i telekomunikacji w Polsce. Szanse, zagrożenia, bariery rozwoju".