Polkomtel naruszył zbiorowe interesy konsumentów – stwierdził prezes UOKIK i nałożył na spółkę 50,6 mln zł kary.

Sprawa dotyczy lat 2013 r- 2017 r. Klienci, którzy mieli wykupiony dostęp do internetu, musieli w tym czasie dodatkowo płacić za oglądanie treści multimedialnych czy słuchanie radia on-line. Kosztowało to 40 gr za minutę. Zdaniem urzędu, abonenci powinni mieć dostęp do wszystkich portali w ramach posiadanego pakietu. Wynika to, jak wyjaśnia, z zasady tzw. otwartego internetu: każdy konsument powinien móc korzystać ze wszystkich jego zasobów na równych i niedyskryminacyjnych warunkach.

UOKiK zajął się problemem wskutek skargi klienta. Doszedł do wniosku, że wiele osób zawierając umowę na pakiety internetowe z Polkomtelem było przekonanych, że nie będą musieli płacić ekstra za transmisję danych. Co więcej, dodatkowe opłaty nie były wyszczególnione na fakturze – widniały w pozycji: "Połączenia i SMS-y wykonane w kraju". Takie działanie w ocenie UOKIK wprowadzało konsumentów w błąd.

Prezes urzędu nakładając ponad 50 mln zł kary na spółkę nakazał zaprzestanie stosowania tej praktyki (została już zaniechana w 2017 r.). Polkomtel musi też opublikować na swojej stronie internetowej oraz w swoich mediach społecznościowych oświadczenie, wraz z linkiem do rozstrzygnięcia urzędu. Decyzja nie jest prawomocna, operator może się od niej odwołać do sądu.

UOKiK podaje również, iż każdy konsument może powołać się na jego decyzję i złożyć reklamację, domagając się zwrotu opłat.

W maju 2019 r. UOKiK nałożył na Polkomtela blisko 40 mln zł kary za – w jego ocenie – bezprawne pobieranie opłat za niektóre usługi mobilne. Spółka nie zgadza się z tą decyzją i odwołała się do sądu.