Dostawy notebooków pięciu największych marek (nie licząc Apple’a) w październiku br. spadły o 13 proc. w porównaniu z wrześniem br. W ujęciu rok do roku dołek był blisko 40-procentowy – ustalił Digitimes Research.

Powodem tak dużego spadku jest wolne tempo zmniejszania zapasów w retailu i topniejący popyt ze strony przedsiębiorstw.

Spośród największych producentów tylko Dell wprowadził na rynek więcej notebooków niż we wrześniu, co analitycy Digitimes tłumaczą niską bazą porównawczą.

W III kw. 2022 r. według Canalys dostawy notebooków na światowy rynek zmniejszyły się o 19 proc. r/r, do 54,7 mln szt. Blisko 40-procentowy dołek w październiku br., choć pomija dane Apple’a, sugeruje że w IV kw. 2022 r. spadek rok do roku może być jeszcze głębszy niż w III kw.

Analitycy przewidują, że słaby popyt na komputery będzie widoczny także w 2023 r., przynajmniej w I półroczu.